Witam 
Jeżeli chodzi o umiejscowienie, to budynku nie przetrawimy, 
ale nawet duże pochylenie dachu może być korzystne dla PV
 ( jesień, wiosna  ) kiedy słonce jest niżej, pompa swoje pobiera 
a z dachu otrzymujemy 20kW/dzień lub więcej to jak znalazł.
Warto wszystko przemyśleć.

W wycenach otrzymuje np inwerter Afore, Fronius itp itd


Też miałem Afore ale wybralem Froniusa. Na falowniku nie oszczędzaj. Fronius ma tradycje. Własne rozwiązania i własną technologię, a chińczyki kopię. 


W naszych warunkach mono czy poli rocznie się uśrednia. Jak nic nie lekko nie zacienia to bierz mono Full Black. Ja też mam, bo podobnie jak Tobie zależało mi na estetyce tyle że dach ma mniejszy spadek.

ile masz kW?
jakie masz panele? 

I jak u Ciebie wyszło cenowo

Procho, ja mam cos takiego LONGi SOLAR LR6-60PB 305 W. polecam! bardzo fajne panele, przyzwoicie wygladają na dachu

Ja z kolei mialem Froniusa, którego zamieniłem na Sofara. Jeżeli chodzi o uzysk.. to widzę małą różnicę na plus Froniusa....ale Fronius dla mojej mocy kosztuje ok 4500-5000zł więcej niż Sofar...pytanie kiedy to 4500-5000 się zwróci w postaci wytworzonych kWh...

Sam biłem pianę o wyższości Froniusa...aktualnie uważam, że i Fronius i chińczyk mają swoje wady i zalety. Pewnie jeżeli chodzi o długofalowe koszty to wyjdzie na to samo

Poproś o wycenę z Sofar`em ma 10 lat gwarancji a cena i jakoś idą w parze.
Panele powinieneś wybrać te znanych marek, full black jeśli Ci do dachu pasują ale przy dachu 40* szedłbym w polikryształ.

BTW. byłem na weekend w okolicach Ostrołęki... co się naoglądałem to moje wiecie że oni tam nadal montują panele AMORFICZNE?? Kurna widziałem kilkanaście domów i firm z tymi panelami a z mono/poli na palcach jednej ręcy policzyć. OK może inne warunki mniej słońca, ale pchać się w amorfiki SZOK W ogóle tam dachów z panelami prawie nie ma. Może dorastają do tego a może za mało śłońca - nie wiem.

teraz mam wycene na inwerterze huawei 

edit: nie mogę coś wstawić fotki z ofertą

To zmień ją na dowolnie inną Huawei ma większe problemy

a inwerter godwee / zeversolar? 
w jednej wycenia pojawiają mi się tez panele seraphim eclipse 335W full black 

Goodwe mam od 5 lat działa bez problemu, zevesolar... kojarzy mi się ale SPRAWDŹ czy nie było ostatnio (2 tyg.) jakiś problemów, bo jakaś bardzo podobna firma została sprzedana i gwarancję bardzo ukrócili


Gdybyś potrzebował dowodu o GoodWe:

procho napisał » 2020-01-18 14:16

ile masz kW?
jakie masz panele? 

I jak u Ciebie wyszło cenowo

5,4kW Panele mono 300W czarna ramka nie fb (na grafitowym dachu  ~15* nie ma większej różnicy) 


U mnie między Afore a Froniusem niecały 1000zł wolałem coś pewniejszego więc nie było sensu się długo zastanawiać. Na sofara nie miałem oferty ale wygląda na solidny, opinie ok, w cenie Afore. więc też nie ma się co zastanawiać. Huwawei w cenie Froniusa nie wiem skąd ukradli (czyt. kupili) technologię ale niech robią może jeszcze narazie telefony i odkurzacze.  No i prezes komitetu partii chrl nie będzie miał raportu na to ile wyprodukowałeś 

No pany dzisiaj chyba rekord stycznia, 28kWh spadło z dachu

W tym roku planuje założyć PV. Dzisiaj był przedstawiciel jednej z firm, wg rachunków zaproponował 4kWp, monokryształy, cena 24300zł. Chyba strasznie drogo.
Dodatkowo prosiłem o wycenę dla 9,90kWp, bo zastanawiam się nad pompą ciepła i bardzo mi to odradzał, że się nie opłaca, lepiej gaz, PC to za 8-10 lat. Cena za 9,9kWp 56200zł.
Raczej sobie daruję tą firmę.

Odnośnie PC to koleś mówił że dla mojego domku to minimum 30kW (oni montują Danfossy). Nie wiem w ogóle czy PC ma sens w moim budynku: dom kostka z lat 70, teraz bez ocieplenia, ale planuje na wiosnę ocieplić dach i ściany. Na tą chwilę OEP 16 daje rady a dogrzewam jeszcze warsztat.

Co myślicie?

Mocno przesadził z tymi 30kW

Ciekawe jak on wywnioskował że gaz kiedykolwiek się zwróci?

A ceny to już w ogóle z tyłka, omijać jak najszerszym łukiem

Ceny PV znów skoczyły w granice absurdu 5,6k PLN/KWp za inwerter który aktualnie jest dostępny... Hujawej, Fronis, czy SMA. Wiadomo co będzie dostępne Hujaweź.

lancer2000 jak rzetenie prowadzisz statystyki, to możesz sobie sprawdzić na jakiej mocy pracował kociołek jak była prawdziwa zima nie taka jak teraz. Obecnie średnio wychodzi Ci ponad 7kW, myślę że 15kW góra 20kW, to max moc PC jak ocieplisz dom
PS. Osobiście skłaniam się u siebie do 8kW podobnie jak u karoka65, myślę że wystarczy  

Kuźwa ja też ale 7kW z grzałkami na sprzęgle/małym buforze...

Lepiej przy -25*C które będzie nigdy, odpalić grzałkę w buforze o mocy 2-5kW niż przepłacać za pompę ciepła 12k

Wiesiu, fakt styczeń w tym roku zaskakuje, u mnie prawie 12kWh 


PS. Marcin, globalne ocieplenie jest  już faktem, tak że o takich zimach - 25 st możemy pomarzyć  

Panowie wiosna przed nami, a później długie lato.

lancer2000 Najpierw ociepl dom albo zrób audyt energetyczny zakładający zmiany no i poszukaj innej firmy jak chłopaki piszą.

leON22 U mnie wczoraj też wyszło podobnie - 11kW , wykres był bardziej potargany, mimo to rekord stycznia  


a wungla w poprzednim sezonie do tej pory poszło mi 1450kg a teraz 904kg prawie 40% mniej... 

a z tym globalnym ociepleniem to różnie można myśleć, w latach 90 chodziło się w styczniu i lutym w bluzach, potem, kilka lat dalej trochę było chłodniej a znowu kilka lat później śnieg leżał już tylko w styczniu lutym i to ze dwa tygodnie max, a mrozy większe ostatnio były dopiero w lutym przynajmniej w moich stronach. Fakt że poziom co2 wzrasta niesamowicie i to zmienia kierunki prądów morskich 

Np. w 1812-15 wydupcyło na świecie aż 5 wulkanów i tyle było pyłu w powietrzu że przykryło część promieni słonecznych a w dodatku na słońcu od 1795 do 1820r zmniejszyło się promieniowanie przez co latem 1816 w Europie i nie tylko temperatura dochodziła do -20

W czasach potopu szwedzkiego tez było "ciut" chłodniej  przez co dostaliśmy po dopie od nowych kolejnych sąsiadów bo przeszli się do nas jak zwykle skłóconych po morzu. 


Raz jest tak a raz inaczej - trzeba się przystosować. 
Podsumowując: Palimy wungla mniej i mamy PV dlatego "jak by co to nie my",  jesteśmy EKO! przybijmy  


Ps. Ostatnio w mich stronach była ta szwedzka nastolatka Greta i cichaczem wokół odkrywki węgla kręcili nowe materiały. Przyjechała elektryczną Teslą ale ekipa filmowa jechała już busem w dieslu 

Szkoda tylko że z tego dziecka zrobili marionetkę, bo wiedzy to jeszcze nie miała szansy zdobyć.
Odnośnie globalnego ocieplenia pamiętam za dzieciaka na święto zmarłych chodziło się na cmentarze zmieść śnieg z grobów, teraz śnieg to jakaś abstrakcja.