Forum eCoal.pl Instalacja fotowoltaiczna w zastępstwie kotła Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona16 / 188Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
bodziasty
|
Powinien być jakiś automat, który odcina instalację w razie zaniku prądu od zewnętrznej sieci, a potem jak prąd przychodzi to synchronizuje i włącza się do sieci.
No ale może ja za dużo wymagam |
|||
|
||||
konto usunięte
|
To jest w standardzie nawet w najtańszych inwerterach za 90 dolarów.
|
|||
|
||||
bodziasty
|
No to w końcu w locie możesz puścić na dom wyprodukowany prąd ? Bo nie kumam.
Skoro jest taki standard to po kiego ciula mają mi wyłączać instalację przy zaniku prądu jak będzie odcięta od sieci automatycznie ? |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Jeśli nie ma prądu z czym ma się zsynchronizować inwerter? Musi się wyłączyć więc w momencie kiedy sieć nie podaje prądu inwerter zgłasza błąd i wyłącza AC.
Bodziasty: po tego ciula Ci wyłączają abyś nie zabił syna który akurat robi przy kablach na słupie... nie ma AC nie ma produkcji i nikomu nic nie zrobisz = na tym to polega |
|||
|
||||
macut
|
marcinbb napisał » 2018-03-29 12:20 Dla mnie panele PV to też dobro materialne i nie zakładam że kiedykolwiek się zwróci bo zawsze myślę tylko o dołożeniu do instalacji kolejnych kilku kWp. Więc dla mnie nie jest to inwestycja z której oczekuje zwrotu tylko stosunkowo dobrego rozwiązania aby pozbyć się kotła i prac związanych z jego obsługą. Moim zdaniem przeczysz sam sobie. Jeśli oczekujesz stosunkowo dobrego rozwiązania aby pozbyć się kotła, dlaczego nie kupisz kotła elektrycznego i nie podłączysz go do gniazdka? Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, ten kociołek też możesz potraktować jako dobro materialne, a skoro nie musi się zwracać, to rzekłbym - ideał. |
|||
|
||||
dziuniek
|
bodziasty napisał » 2018-03-29 20:19 No to w końcu w locie możesz puścić na dom wyprodukowany prąd ? Bo nie kumam. Skoro jest taki standard to po kiego ciula mają mi wyłączać instalację przy zaniku prądu jak będzie odcięta od sieci automatycznie ? Marcin dobrze wytłumaczył. Przychodzi mi tylko takie rozwiązanie, drugi inwerter off-grid, przepinamy całą instalację i separujemy się od sieci. Mamy więc tyle prądu ile dadzą nam panele. To jeśli ktoś chciałby je na siłę wykorzystać. Koszt drugiego inwertera jest spory więc lepiej kupić dobry agregat i mieć prąd we dnie i w nocy. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
macut napisał » 2018-03-29 23:28 Moim zdaniem przeczysz sam sobie. Jeśli oczekujesz stosunkowo dobrego rozwiązania aby pozbyć się kotła, dlaczego nie kupisz kotła elektrycznego i nie podłączysz go do gniazdka? Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, ten kociołek też możesz potraktować jako dobro materialne, a skoro nie musi się zwracać, to rzekłbym - ideał. Bo nie chce grzać w COP=1 nie wpadłeś na to? Ale cieszy mnie że są takie osoby które nie maja nawet pół panela ale wymądrzają się jakby wszelkie rozumy zjedli. |
|||
|
||||
dziuniek
|
Wybaczcie, że się wtrącę do tej dyskusji.
Macut spróbuj zrozumieć, że zakup PV dla Marcina jest to środek do uzyskania pewnego celu, jakim jest tanie i wygodne ogrzewanie domu. Każdy kto kupuje PV ma jakiś cel, którym dla większości będą niższe rachunki za prąd. Podobnie jak zakup samochodu, którego celem jest np. wygodne podróżowanie. To nie jest inwestycja, że po upływie jakiegoś czasu ktoś wypłaci Ci pewną kwotę pieniędzy. Nie można tego tak traktować. Możesz co najwyżej porównać koszty i wygodę poszczególnych rozwiązań. Pozdrawiam i Wesołych Świąt Wszystkim |
|||
|
||||
konto usunięte
|
marcinbb napisał » 2018-03-30 08:34 Najarałeś się na te panele jak szczerbaty na suchary. Ciekawe co zrobisz, gdy wystąpi jakaś duża awaria sieci. Będziesz z rodzinką przysiady robił, pierdząc z zimna ? Może znajdź jakieś forum tematyczne i tam się podniecaj ? Ale cieszy mnie że są takie osoby które nie maja nawet pół panela ale wymądrzają się jakby wszelkie rozumy zjedli. |
|||
|
||||
mamut
|
vmilo może to zbyt dosadnie napisał, ale pokazał problem w ogrzewaniu czysto elektrycznym. W razie "W" łatwiej jest agregatem dostarczyć piecykowi (gazowy, podajnikowy) i pompkom prundu na te szczytowe 500W.
A odnośnie samych paneli opcja nawet fajna, pro ekologiczna, bo najwięcej prądu produkuje w okresie gdy spada wydajność bloków węglowych. Gdzieś tam bilansując całość może wyjść taniej niż czarny/gaz (doliczyć mniej obsługi), do tego jak masz klimkę i te niższe rachunki za ee, to i latem wąż w kieszeni pozwoli na schłodzenie domciu. Tylko jeszcze gdyby nie ten cholerny socjalizm i ten cały cyrk z dotacjami, to pewnie ceny szpeju do FV byłyby na sensowniejszym poziomie. |
|||
|
||||
adkwapniewski
|
Panowie nie przesadzajcie ...
Miałem awarie podajnika końcem stycznia, przez cztery dni dogrzewałem się konwektorkami z casto za 60 dych w dzień (w drugiej taryfie) - w nocy były wyłączone (bo strach je zostawić, tzn połowica miała obiekcje a ja nie miałem siły oponować ...) , żaden problem kupić dwa piecyki gazowe i butle w razie awarii prądu. Przez 4 dni z 23*C zrobiło się 19*C. Przez te parę dni jak się ubierze bluzę i spodnie a nie majtochy i koszulki nikomu nic się nie stanie. Bufor + grzała 6-9kW i sprawa załatwiona i to bez PV w 2 taryfie , przy obecnych cenach węgla 900-1000PLN/t trzeba być naprawdę masochistą żeby te woreczki przerzucać ... Wszystko się może zepsuć. |
|||
|
||||
macut
|
marcinbb napisał » 2018-03-30 08:34 Bo nie chce grzać w COP=1 nie wpadłeś na to? Ale cieszy mnie że są takie osoby które nie maja nawet pół panela ale wymądrzają się jakby wszelkie rozumy zjedli. Jasne że wpadłem, ale do tego potrzebujesz pompy ciepła a nie paneli PV. Po co ci więc panele? Nie po to, żeby mieć tańszy prąd? Bo nie sądzę, że jest on LEPSZY niż ten prąd z elektrowni Nie pisałem o zaletach i wadach paneli, tylko o wadach ogrzewania klimatyzatorem. Bo czytając ten wątek można odnieść wrażenie, że PV+klimatyzator to świetna alternatywa dla pozostałych metod ogrzewania. Moim zdaniem nie - pv + pompa ciepła - to będzie działać fajnie, tylko te koszty (na które niektórzy nie zwracają uwagi, bo nie musi się zwrócić |
|||
|
||||
konto usunięte
|
vmilo napisał » 2018-03-30 12:18 Ciekawe co zrobisz, gdy wystąpi jakaś duża awaria sieci. Będziesz z rodzinką przysiady robił, pierdząc z zimna ? Może znajdź jakieś forum tematyczne i tam się podniecaj ? Nie wiem jak ty ale ja idę do garażu szarpnę za rozrusznik agregatu, i zapomnę o awarii. Jeśli wątek ci nie odpowiada zapraszam do wątku ile dziś spaliłem wungla tam będziesz mógł zabłysnąć. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Energetyk hehe, od siedmiu boleści. Kolega Cie tu wypunktował, a Ty dalej nachalnie "błyszczysz". Agregatem na sznurek nagrzejesz dom ? Klima na nim pójdzie, albo grzejniki elektryczne ? Gratulować optymizmu. |
|||
|
||||
DKo70
|
Nie widzicie, że jest to konik marcinbb. A jak się ma konika to się nie patrzy na koszty czy oszczędności.
Myśliwemu, jak upoluje dziczka, to zwraca się koszt sztucera i amunicji? |
|||
|
||||
konto usunięte
|
DKo70 napisał » 2018-03-31 09:28 Nie widzicie, że jest to konik marcinbb. A jak się ma konika to się nie patrzy na koszty czy oszczędności. Niestety nie zgadłeś... ogrodnictwo w szczególności pomidory i mega ostre papryki w tunelach foliowych. |
|||
|
||||
leON22
|
Witam , ja z niecierpliwością czekam na kolejną moją zabawkę , czytać FV , myślę że na początku kwietnia instalacja stanie na moim dachu Każdy ma swojego "konika" , jednym z moich jest muzykowanie . Profesjonalny sprzęt kosztuje i umożliwia komfort gry i śpiewania Podobnie jak z FV , można to nazwać inwestycją , która nie wiadomo kiedy i czy się zwróci ale kto bogatemu zabroni Najważniejsze żeby się tym zbytnio nie podniecać i cieszyć się z tego co się ma i co się lubi , a jak się nie ma co się lubi to wiadomo ... Pozdrawiam i WSZYSTKIM , bez wyjątku wesołych i spokojnych Świąt Wilelkanocnych życzę
|
|||
|
||||
konto usunięte
|
||||
|
||||
zbigmaz01
|
||||
|
||||
konto usunięte
|
Niestety... na 16 stronach zostało powiedziane bardzo dużo. Temat został prześwietlony prawie z każdej strony, więc jeśli poświęcisz chwilę czasu na przeczytanie wątku będziesz mógł wyrobić sobie własne zdanie na temat PV.
Jednak mogę pokazać jak wyglądał początek kwietnia w stosunku do poprzednich miesięcy pierwsze 9 dni kwietnia i połowa produkcji z marca już zrobiona: To statystyki z dużej instalacji: Kocioł wygaszony w tym sezonie 3.04 i mam nadzieje że tak pozostanie. |
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona16 / 188Następna stronaOstatnia strona | ||||