Jeszcze do tego wiatrak i full wypas  zima niestraszna 

bodziasty napisał » 2017-05-14 21:37

Jeszcze do tego wiatrak i full wypas  zima niestraszna 

Cena nie jest współmierna z produkcją z wiatraka, te mniejsze wiatraki mają problemy z łożyskami później zaczynają hałasować. Do tego cena takiego wiatraka pomijam te o mocy max 300W bo to się nawet do zabawy średnio nadaje. Więc 1 - 2 -5kW to już coś fajnego jednak sprawdzi się to na środku pola bo sąsiedzi będą gadać że hałasuje, kury się nie niosą.

Marcin takie coś - ciche, nie potrzebuje silnego wiatru - to jest coś 
Może nie takie duże jak to 





Lub takie cuś:

Nie żebym się czepiał . Po likwidacji wszelkich ,, nie ekologicznych !? Źródeł zasilania, co zrobić ? 3 tygodnie bez wiatru , słońca , zachmurzenie 100% ,opady śniegu ( Wszelkie nie ekologicznie elektrownie wyłączone , atom ,węgiel ,gaz ,ropa ) Co pogodowo w USA I Kanadzie niczym dziwnym , co robić !? Żeby być ekologicznym ?

RFAJ napisał » 2017-05-15 20:44

Nie żebym się czepiał . Po likwidacji wszelkich ,, nie ekologicznych !? Źródeł zasilania, co zrobić ? 3 tygodnie bez wiatru , słońca , zachmurzenie 100% ,opady śniegu ( Wszelkie nie ekologicznie elektrownie wyłączone , atom ,węgiel ,gaz ,ropa ) Co pogodowo w USA I Kanadzie niczym dziwnym , co robić !? Żeby być ekologicznym ?

A widzisz jaki ciekawy temat rozpocząłeś
Już odpowiadam ustawa jest skonstruowana w ten sposób że prąd który wysyłasz do sieci "nadal jest TWÓJ" co prawda pomniejszony o 20% ale jest Twój. Wysyłając 1kWh w sieć odbierasz 0,8kWh + jakieś tam koszty stałe + akcyza itd.
Tym sposobem masz 1 rok na odebranie swojego najdawniej wyprodukowanego prądu ( dzisiejszą produkcję mogę odebrać do 15 maja ale 2018r. Jutrzejsza produkcja kolejny dzień później.
Więc nawet jeśli przez miesiąc będzie 100% zachmurzenie, panele przykryte śniegiem nadal odbieram swój wyprodukowany prąd z sieci zakładu elektrycznego.
A żeby było ciekawiej nawet jak jest 100% zachmurzenie panele nadal produkują prąd, oczywiście nie tyle ile w słońcu ale produkują. W zachmurzony dzień produkcja to około 10% mocy noninalnej instalacji u mnie 5kWp więc w zachmurzony dzień leci około 500W więc w 2 h mamy 1kWh.

@bodziasty nie moja bajka kumpel ma mi załatwić taki wiatrak 300W do zabawy jednak standardowy ze śmigłem. Pobawię się pomierzę, poeksperymentuję jednak większego nie założę sąsiedzi...
Już teraz większość z nich twierdzi jak napisał kolega RFAJ że jak jest 100% zachmurzenia to instalacja nie działa, a mi jakoś nie chcę się próbować im wmówić że jest inaczej. Niech żyją w swojej nieświadomości, na chwilę obecną dorastają do kolektorów słonecznych do grzania cwu. i twierdzą że to potencjał bo w lato nie trzeba w kotle palić aby była ciepła woda. Za kilka lat dojrzeją do tego że zamiast kolektorów można było wsadzić grzałkę do bojlera i grzać wodę swoim prądem, jednak wtedy ja już będę ogrzewał w zimę chałupę w 100% prądem, a oni nadal będą kupować po 2-5 ton ciekawe ile wtedy będzie kosztowała 1t dobrej jakości węgla - jeśli teraz za 1t polskiego ekogroszku workowanego płaci się u mnie 870 PLN!
A dobrej jakości klimę do grzania kupimy okazyjnie za 400-1000 PLN na znanym portalu z ogłoszeniami ze sprzętem używanym. A zakupioną klimę (z funkcją grzania ) założy Wam "Żdzisiek" który w okolicy naprawia lodówki za 300 PLN.

dodane 2017-05-30 14:56Maj powoli się kończy śpieszę z informacją że miesiąc maj będzie z produkcją ponad 600kWh w tej chwili liczniki wskazują 0,59MWh

Jakiej firmy kupiłes invertery w uk?

sq9tbu napisał » 2017-06-23 20:45

Jakiej firmy kupiłes invertery w uk?

SolaX X1 1500W, działają prawidłowo.

Do dziś w sumie z dużej instalacji wpadło 5000kWh z czego w 2017r 1830kWh + 500kWh z małej instalacji.
Może na zimę naskrobię ze 3000kWh

czyżbyśto był Ty?

http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=230

Witam. Chciałbym nawiązać w temacie prosząc o radę. Noszę się z zamiarem kupna baterii fotovoltanicznej mocy ok. 300 - 350W do ładowania akumulatorów w celu zasilania pompy układu solarnego do ogrzewania CWU. Obecnie  pompa pracuje z sieci, a zabezpieczona jest na wypadek zaniku napięcia zasilaczem awaryjnym VOLT 500 i akumulatorem samochodowym 60Ah, co wystarcza na ok 3 godz . Pomyślałem o zasilaniu ogniwami słonecznymi ponieważ zasilanie jest potrzebne kiedy swieci słońce, zaś fotovoltanika też ma największą sprawność w pełnym nasłonecznieniu. W okresie grzewczym, kiedy pracuje kocioł CO, można by też zasilać wytworzonym prądem jego osprzęt. Może ktoś obeznany w temacie poradzi, lub też skoryguje mnie.

Marleyy tak to moje instalacje ta SolaX jeszcze nie do końca ogarnięta ale kWh podaje poprawnie.

Dużo pisania @fred kierunek myślenia może i jest poprawny ale bardzo kosztowny za podobne pieniądze kupisz agregat prądotwórczy który nie dość że zasili pompkę oiegu solarnego to i pozostałe pół domu pociągnie. Zasilacz awaryjny  Volt wiele jest o tym filmów na ty jedne działają w miarę inne prawie zupełnie źle. Akumulator też kosztuje, a musi być w miare dobrej kondycji. Kup sobie normalnego UPS`a na pełnym sinisie za 120 PLN dokup akumulator powiedzmy 25Ah i starczy.

Ale aby upewnić Cię w przekonaniu że nic się nie stanie ostatnio w słoneczny upalny dzień 4h nie było u mnie prądu, oczywiście nie było mnie w domu i oczywiście nie miałem UPS`a podłączonego pod instalację. Wróciłem i wszystko działało Glokol się nie skisielił.

też się ponownie podepnę bo ostatnio planowałem założyć lecz znów chyba poczekam bo zakładałem max 25tys za 5KW co dało by zwrot po około 15 latach lecz niestety się przeliczyłem bo dach mam południowo, wschodnio-zachodni wiec u mnie bez optimizerów się nie obejdzie.

Najbardziej z tego wszystkiego rozwalają mnie sprzedawcy którzy wyliczają że zwrot następuje już po 7-8 latach

fred napisał » 2017-07-07 22:01

Witam. Chciałbym nawiązać w temacie prosząc o radę. Noszę się z zamiarem kupna baterii fotovoltanicznej mocy ok. 300 - 350W do ładowania akumulatorów w celu zasilania pompy układu solarnego do ogrzewania CWU. Obecnie  pompa pracuje z sieci, a zabezpieczona jest na wypadek zaniku napięcia zasilaczem awaryjnym VOLT 500 i akumulatorem samochodowym 60Ah, co wystarcza na ok 3 godz . Pomyślałem o zasilaniu ogniwami słonecznymi ponieważ zasilanie jest potrzebne kiedy swieci słońce, zaś fotovoltanika też ma największą sprawność w pełnym nasłonecznieniu. W okresie grzewczym, kiedy pracuje kocioł CO, można by też zasilać wytworzonym prądem jego osprzęt. Może ktoś obeznany w temacie poradzi, lub też skoryguje mnie.

Ja mam panel 20W i pompkę 12V. Chodzi to już bezproblemowo 6 lat. 
Kupiłem to tutaj: https://e-sklad.pl/pompa-obiegowa-solarna-fotton-ft5-12v-15pv-dc-niskonapieciowa-p-413.html

Temat instalacji na połaciach wsch-zach też był przerabiany. Z mojej wiedzy uzyski są około 40-45% mniejsze niż w przypadku instalacji na pd. połaci. Jednak znam instalację która po wschodniej stronie ma tylko kilka paneli chyba 4, a na zachodniej 8 paneli i w tym przypadku produkcja roczna jest tylko o 20% mniejsza. Więc Krakowskim targiem różnica będzie około 30%.

W poniedziałek jadę zaplanować instalację, bo sąsiadowi się spodobało przyszedł zobaczyć ale uparł się pomimo posiadania dachu na pd. że chce to stawiać w ogrodzie na gruncie. Koszty te same tylko trochę do przekopania na kabel prądowy.

           IgnacC Dzięki za radę, ale ja potrzebuję podnosić czynnik grzewczy do ok. 5m, zaś pompka którą masz Ty może podnosić max do 2,5m. Poza tym chciałbym również w okresie grzewczym zasilać kocioł i jego osprzęt. Przygotowuję całość na max 400 W. Pobawić się można.

marcin po zastosowaniu optimizerów uzysk jest taki sam bez żadnych strat lecz chyba optimizery muszą być na każdym panelu a ceny jakie znalazłem to od 120zł szt lecz jak zamawia się w firmie montującej wychodzi już 250zł za szt. Tak czy inaczej za 25tyś z optimizerami mam pytać bliżej zimy jak roboty nie będzie, a jak się uda wcześniej znaleźć firmę to może będzie wcześniej. Jak dla mnie to jest max cena by można było się w to bawić i liczyć że się zwróci.


A jeszcze zapytam, masz ubezpieczoną instalację, jak tak to ile płacisz za rok i jaki masz roczny rachunek za prąd bo mnie wychodzi że i tak energetyce będę płacił około 350zł/rok. 

Pewnie że uzysk będzie taki sam ale nieporównywalnie większy koszt takiej instalacji. Ale jak ktoś ma kasę i miejscami zacieniony dach jak najbardziej.

Niestety instalacji nie ubezpieczałem mój ubezpieczyciel ubezpieczył mi tylko kolektory słoneczne, PV nie ma w ofercie. Jest chyba jedna firma ale oferta nie zachęca do skorzystania za ubezpieczenie 18 paneli chcieli właśnie 350 PLN. A tyle właśnie płacę za ubezpieczenie chałupy + garażu + jakieś dodatki.

Roczny rachunek za prąd w tym roku dostałem 3 rachunki
styczeń + luty = chyba 220 PLN ( mało słońca a z opustem byłem na minusie i tylko kupowałem prąd)
marzec + kwiecień = około 53 PLN jeśli dobrze pamiętam
Maj + czerwiec = około 45 PLN
Teraz po powiększeniu instalacji myślę że rachunki będą oscylowały w granicach 50 PLN raz na 2 miesiące i tym samym roczne rachunki w okolicach 300-400 PLN.
Oczywiście jak chce sprawdzić jak na chwilę obecną jestem z bilansem Energa ma przerwę konserwacyjną. Jednak myślę że jestem około 1,5MWh do przodu z prądem ale jeszcze całe lato przed nami

Duża instalacja zrobiła 2003 kWh
a mniejsza od maja 546 kWh

fred napisał » 2017-07-13 18:57

Przygotowuję całość na max 400
W. Pobawić się można.

Można to zrobić mniejszym panelem powiedzmy 250W i dodatkowym akumulatorem wszak podajnik pracuje raz na jakiś czas i to on pobiera praktycznie 70% z tych zakładanych 400W. W lato spokojnie ogarnie w zimę nawet 2 panele mogą nie dać rady. Kiedy nie ma słońca i jest całkowite zachmurzenie panele produkują około 10%, i moja instalacja 5kW ogarniała by właśnie około 500W.

bodziasty napisał » 2017-05-06 22:45

Czekam na zakończenie realizacji wniosku dotacji na moje 3 kW ze zbiornikiem 300 z grzałką i powoli pewnie będę też zakładał klimatyzatory
Jak masz klimę pozakładaną - w każdym pokoju klima ?

No i przyznali dotację >>click<<

Teraz trzeba będzie podpisać umowę, zabulić 8 tysi (30% wkładu własnego), od 16 tys. zapłacić podatek (2880) i od wiosny będą robić.

Bodzio, czy ile musisz wybulić? 10 880 PLN?
dodane 2017-09-04 20:39
Na dużo sztuk dotacji macie. 
U mnie tylko coś 250 szt. 

Na razie w dwóch ratach mam zapłacić 8 tys.
A podatek prawdopodobnie po zakończeniu, bo przecież nasze państwo liczy tobie te 16 tys. dotacji jako twój dochód - no cóż rżną na wszystkim.

Kurcze a ja po dotacji na kocioł podatku nie zapłaciłem. 
Ciekawe czy też powinienem.