Forum eCoal.pl Buczenie z silnika Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
leON22
|
Zalej to na noc jakimś środkiem penetrującym typu WD40 albo Coca Cola
|
|||
|
||||
mefistowilk
|
Dziś robiłem dwa podejścia do wyciągnięcia zabieraka - w dwóch warsztatach odmówili mi gdyż te boją się o aluminiową obudowę. Zastanawiam się czy może podgrzać ten zabierak może to jest lepsze rozwiązanie ?
|
|||
|
||||
leON22
|
Tą aluminiową obudowę zawsze możesz dokupić. Teraz już nie ma co płakać jak mleko się rozlało, trzeba podjąć ryzyko
|
|||
|
||||
mefistowilk
|
Udało się wyprasować bez uszkodzeń. Wszystko wyczyściłem następnie nasmarowalem. Do końca sezonu wytrzyma później pełen serwis. Dzięki za pomoc.
|
|||
|
||||
karoka65
|
mefistowilk napisał » 2021-04-06 16:04 Dziś robiłem dwa podejścia do wyciągnięcia zabieraka - w dwóch warsztatach odmówili mi gdyż te boją się o aluminiową obudowę. Zastanawiam się czy może podgrzać ten zabierak może to jest lepsze rozwiązanie ? Bo często takie naprawy na prasach kończą się tym że przekładnia idzie na śmietnik, wychodzi zabierak z łożyskami i kawałkami obudowy. Tego się tak nie ciśnie na "żywca". |
|||
|
||||
Giemula
|
Witam,
Kończą mi się pomysły... Tak jak w poprzednich postach u mnie zaczął zacinać się podajnik, silnik buczy i w momencie kiedy pomogę kluczem to rusza, czasami na dłużej a czasami staje przy drugim obrocie tak jakby nie miał "siły" na rozruch. Wymieniłem kondensator, kolejno wymieniłem ślimak, odkręciłem motoreduktor przeczyściłem zespół podłączenia ślimaka do motoreduktora i jakiś czas chodził po czym znowu się zaciął jakby jakaś loteria. Dodam że w momencie przekręcania kluczem ślimak ma trochę luzu dopiero potem zasprzęgla się z napędem- minimalny ale luz.. -nie wiem czy tak powinno być? Jeżeli chodzi o siłę z jaką pomagam mu ruszyć to też nie jest jakaś zbyt wielka. Z góry dziękuje za pomoc. |
|||
|
||||
konto usunięte
|
Wygląda to na kondensator, może nowy jest dziadowski. Przekładnia BHF ?
|
|||
|
||||
Giemula
|
Kupiłem od razu dwa , w momencie zacięcia się podajnika podmieniłem i problem się powtarza. Pytanie czy któreś z elementów motoreduktora lub zespołu podłączenia ślimaka wymagają jakiegoś smarowania?
|
|||
|
||||
adkwapniewski
|
Wyciągnij ślimak i zobacz na gniazdo do którego wchodzi jak i samą końcówkę ślimaka. |
|||
|
||||
Giemula
|
Ok. Ale na co zwrócić uwagę?
|
|||
|
||||
leON22
|
Czy nie jest zbyt "wyrobione" jedno i drugie, nie ma tzw."jaja" w segmencie przednim palnika ( tam gdzie wchodzi ślimak) i na końcu ślimaka. Efektem tego jest tarcie o dolną część korpusu podajnika pewny
|
|||
|
||||
minertu
|
Giemula napisał » 2021-05-18 11:11 Zobacz czy na ściankach paleniska nie wyrósł jakiś nagar.
Witam, Kończą mi się pomysły... Tak jak w poprzednich postach u mnie zaczął zacinać się podajnik, silnik buczy i w momencie kiedy pomogę kluczem to rusza, czasami na dłużej a czasami staje przy drugim obrocie tak jakby nie miał "siły" na rozruch. Wymieniłem kondensator, kolejno wymieniłem ślimak, odkręciłem motoreduktor przeczyściłem zespół podłączenia ślimaka do motoreduktora i jakiś czas chodził po czym znowu się zaciął jakby jakaś loteria. Dodam że w momencie przekręcania kluczem ślimak ma trochę luzu dopiero potem zasprzęgla się z napędem- minimalny ale luz.. -nie wiem czy tak powinno być? Jeżeli chodzi o siłę z jaką pomagam mu ruszyć to też nie jest jakaś zbyt wielka. Z góry dziękuje za pomoc. |
|||
|
||||
Gitluc
|
Giemula, udało Ci się dojść do ładu z tym silnikiem bo mam identyczne objawy?
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||