Profil użytkownika

To jeszcze wyłącz ochronę powrotu zaworem 4D. Zamiast tego niech pilnuje temperatury za zaworem np. 45 C przy zadanej na kotle 60 C. Po przeniesieniu kapilary ustawiasz na głowicy temperaturę jaką chcesz mieć na podłogówce.

Wróble na dachu podpowiadają, żeby elektromagnes z rozrusznika wykorzystać - ten co bendix wypycha

Jak będzie -10 do -20C to i w przybudówce na zewnątrz wyschnie na pieprz

Ten bajpas to jest dokładnie podmieszanie i może być w zasadzie otwarty na pełny przepływ( to juz zależy jaka temperatura będzie za 4D),  a termostat głowicy z kapilarą na belce zasilania a nie tam gdzie teraz jest. Dlatego tak wariuje ta temperatura, bo 4D swoje, a głowica swoje.
 Dlatego ciągle będziesz mieć problem z ustawieniami. 
Ale skoro wiesz lepiej....

Czyli najlepszą robotę robi to obsychanie w kotłowni.

Przyjrzałem się na drugie zdjęcie-faktycznie jest cwu z drugiego króćca podłączone
Na podłogówkę jest mieszacz pompowy. Jest stałe podmieszanie, ustawione ręcznym zaworem, wtedy strumień zasilania powinien byc dławiony zaworem termo na zasilaniu. Tylko czujnik głowicy powinien być na kolektorze zasilania podłogówki, a nie zasilaniu przed pompą.
Zdecydowanie lepiej spisałoby się tutaj sprzęgło, niż kombinacje z 4D i mieszaczami za nim. 

Tam jest prosty mieszacz pompowy za 4D dla podłogówki zrobiony. Jak również za 4D zasilanie bojlera. Bez sensu,  moim zdaniem. Czujnik głowicy powinien być na rozdzielaczu zasilania, a nie przed pompą. 
Celem próby: przekręć zawór 4D maksymalnie w prawo, tak aby temperatura za zaworem była zblizona do tej na kotle. Temperatura bojlera na 50C, ochrona powrotu  CWU+mieszajaca na min 45 C. 
Potem będziemy patrzeć, jak to działa. Nie podoba mi sie również podłączenie pompy cyrkulacyjnej CWU, ale to akurat w tej chwili najmniej istotne.

Dokładna data, kiedy to było, ewentualnie foto wykresu z tego dnia

Zamiast bic pianę, zajrzyj do instrukcji:

Nie byłbym taki pewien: przy ustawieniu na 100%, temperaturze za zaworem blizej do temp. powrotu niz zasilania. I to przy włączonej pompie cwu

Ilość wody gorącej w jednostce czasu. To odnosisz do prędkości przepływu, a tą "po staremu" najlepiej przyjąć jako: prędkość w m/sek to średnica DN w dm. Np. DN20 (0,2 dm), czyli v=0,2 m/sek.
 Po "nowemu" to się "v" nawet x2 przyjmuje

Tak czy owak, podstawowy warunek to właściwe doprowadzenie powietrza z zewnątrz  i wentylacja kotłowni.

To jeszcze czujniki temperatury sprawdż. Czy temp. za zaworem 4D (ustawionym na 100 %) rośnie do temp. kotła, jak wyłączysz pompę cwu?

Toż piękną wiosnę mamy tej zimy U mnie +10 na zewnątrz.
 Filtra i ZZ w dalszym ciagu nie sprawdziłeś? A może masz jakiegoś "zonka" w instalacji? Najlepiej wrzuć kilka zdjęć, jak to wygląda.

Ja to bym najpierw sprawdził, czy ten 4D poprawnie zamontowany

Żeby był suchy to przesypywałeś do worków plecionych, czy zostawiłes w big-bagu? Bo od połowy zawartości "wora" do dna to już jest zbity i bardziej wilgotny.

Żeby dawał "kopniaka" w zasobnik co jakiś czas i powodował otrzepywanie miału ze ścianek 

CWU to max DN20, a do rozdzielaczy grzejników to juz zależy, jaką moc chcesz do nich "przesłać".

O żesz.....ja tydzień temu zapłaciłem za TOOOO 830,-, a teraz widzę 790,-  
Gdyby mi sie to za 600,- tak nie zawieszało w zasobniku, to bym pewnie dalej tym palił. Muszę pomyśleć na przyszły rok nad radą vmilo z elektromagnesem .

Teoretycznie tak: przy H=0,5 m daje 500 l/h - byle nie na rurce Cu15. Jeśli w instalacji masz przepływ 1000 l/h i powrotem wpływa 40C, to żeby podnieść powrót do 50 C , będziesz musiał na zasilaniu mieć 60C. To również warto przemyśleć.