Profil użytkownika

mamut napisał » 2021-11-10 14:54

U mnie pewnie 2030 koniec z paliwami stałymi (Warszawa + sąsiednie powiaty)

Jeśli sejmik województwa wprowadzi zakaz jak w Krakowie, to nawet w 2025 może być koniec
To może się stać wszędzie nie tylko u Ciebie. 
Trzeba myśleć o pomach albo jakieś folie grzewcze może

przemekoep10kw napisał » 2021-11-06 17:21

https://www.euractiv.pl/section/energia-i-srodowisko/news/polska-wegiel-cop26-wielka-brytania-glasgow-morawiecki-szczyt-klimatyczny-klimat-ekologia-slask-turow-co2-emisje/
Jednak miałem rację zostanie nam tylko pelet albo złom za 8lat 
dodane 2021-11-06 17:20Kopalnie będą jeszcze kopać do 2040 ale do 2030 nie kupimy węgla na skladach

dodane 2021-11-06 17:21Te 10 lat tylko pod elektrownie będą wydobywac

Z tego artykułu niewiele wynika. Ogólna informacja o większych i mniejszych gospodarkach. A my jaką gospodarkę mamy? Uważam, że nie wycofamy się z ogrzewania domów węglem do 2030r. Nowa pani mynyster od klimatu również potwierdziła to, że fedrować będziemy do końca 2049r. 

Słyszałem dokładnie dzisiaj na konferencji premiera,  że od węgla odejdziemy do końca lat 40. czyli do 2050r. Tak, że jeszcze dłuuuugo będziemy grzać naszymi piecykami

endriu napisał » 2021-02-23 13:32

O te 5 tyś. to się zapytam fachowca ale co sądzicie o tych panelach i inwerterze i proponowanych kosztach?

Mam te panele, tylko 400W, Coś tam produkują
Zauważyłem tylko tyle, że śnieg z dachu dawno spadł a na panelu leżał i leżał. No ale pochylenie 14 st. Falownik Growatt.
5 tysi masz szanse dostać z Czystego Powietrza ale pod warunkiem wymiany źródła ciepła, no i ociepleniu budynku, dachu i inne tam pierdoły. 

Odnośnie PV, to pojawiły się informacje i np. wywiad z v-ce prezesem Tauronu, że zakłady energetyczne, a na pewno Tauron, chcą wprowadzić rozlicznie PV trzymiesięczne a nie jak dotychczas roczne. Może to nastąpić już wiosną lub latem tego roku. Gdyby do tego doszło, to PV stała by się "troszkę" mniej opłacalna, niestety. 

Mój też wystartował w 2013r. I tylko dlatego, że nie chcę zapeszać nie napiszę, że 0 problemów😃

U mnie zazwyczaj jest pomiędzy 50 a 55. Czasem stopień niżej czy też wyżej. 

R.I.P.

Kurcze Marcin coś mi w tym wzorze nie pasuje ale jeszcze nie znam się.
U mnie:

indeks pobrane z sieci 1.8.0 = 44 kWh
Indeks oddane do sieci 2.8.0 =   4 kWh 

44 - 4 x 0,8  = 44 - 3,2 = 40,8 do odebrania. 
Coś chyba nie tak? Oddałem 4 a odbieram 40,8?
dodane 2020-12-05 20:11Nie powinno być 4 x 0,8 = 3,2 do odebrania?

Niezły elaborat, dzięki. 
Chodzi mi właśnie o zasadę transmisji kilowatów w trójfazowej instaacji. To, że mogę odebrać 80% tego co dałem to wiem. Zastanawiałem się tylko dlaczego falownik oddaje do sieci kilowaty, podczas gdy ja zużywam dużo i jeszcze z sieci pobieram. Ale teraz już wiem po Twoim i Zbyszka poście. Widzę, że instalacja jednofazowa jest korzystniejsza. Jednym słowem ta cała produkcja to chujnia z kutasówą 


Nie chcę Wam zawracać już gitary ale jeszcze jedno mnie nurtuje. 
W liczniku indeks 1.8.0 pokazuje kilowaty pobrane z sieci.
Indeks 2.8.0 pokazuje kilowaty oddane do sieci.
W falowniku mam informację o produkcji w danym momencie, dziennej i całkowitej.

O ile mogę sobie wyliczyć z indeksu 2.8.0 ile mam z sieci pobrać, to skąd mam wiedzieć ile już pobrałem? 

Wcześniej nie ogarniałem o co w tym chodzi, dzięki za informacje. 
No właśnie tak jak pisałem indeks 2.8.0 mam 4 kWh i na falowniku też 4 kWh a pobór 1.8.0 już 40 kWh.

Czyli wychodzi na to, że załóżmy, gdyby grzałka 3 kWh pracowała przez godzinę i instalacja też wyprodukowała by  
przez tą godzinę 3 kWh, to grzałka w locie pobierze sobie 1 kWh z panelu a 2 kWh pobierze z sieci a tymczasem pozostałe 2 kWh z produkcji z panelu trafia do sieci? Czy dobrze łapię?

No tak, tylko zauważyłem, że w ciągu dnia mam podłączoną grzałkę 3 kW, chodził piekarnik i frytownica a cała produkcja 4 kWh poszło w sieć a z sieci cały czas pobieram. na falownik 4kWh i w liczniku 2.8.0 też 4 kWh. 
dodane 2020-12-05 09:35A gdzie mam podgląd do kilowatów, które z sieci odebrałem? Bo jak na razie to tylko nabija mi w liczniku 1.8.0 

Witam Fotowoltaików
Panowie mam takie pytanko techniczne, może ktoś zorientuje się o co chodzi, bo firma zakładająca panel i ZE otwierają na razie oczy. 
Mam licznik trójfazowy i taki też falownik. Audytor sprawdził po montażu i wszystko jest ok. 
Problem w tym, że pobieram energię z sieci, już ponad 30 kwh a instalacja wyprodukowała 4 kWh i wszystko oddała do sieci. Uważam, że te 4 kWh powinienem zjeść na bieżąco. Co może być nie tak?
Zdrówka

Witaj darase. Ładnych kilka lat Cię tu nie było. Pozdrawiam 

Mam i ja. 4 kWp 
Instalacja wyprodukowała dzisiaj całe 0,1 kWh 

leON22 napisał » 2020-10-27 11:00

Spokojnie, na szczęście nie ma tego dużo. Z 1t tyle co na zdjęciu, co nie znaczy, że wogóle powinno coś takiego być, skoro wg specyfikacji grubość ziarna to 3 - 30mm. Ciekaw jestem, czy ślimak mojego niebieskiego by sobie z tym poradził pewny

Przez jeden sezon paliłem groszkiem do 50 mm. Tani był ale też więcej piecyk zjadał. Zero problemów z podajnikiem. 

No nie podniosę, bo firma na trójkątnym dachu nie chce ryzykować zerwaniem przez wiatr i nie podniesie. Trudno. 
Ale najpierw muszą coś położyć, bo dzisiaj im się nie udało. Za duże panele.😃

marcinbb napisał » 2020-10-07 09:39

5kWh za 20000 PLN mylisz kWh z kWp. Więc ceny spadły dość znacznie 32000 za 10kWp jak odliczysz od tego 5000+ i 3000 z Pitu wychodzi 24000 za 10kWp.
Dodatkowo znów Tauronowi przestaje podobać się magazynowanie przez 365 dni naszego prądu oni chcieli by tylko 3 miesiące

Faktycznie mogłem coś pomylić bo w reklamie było napisane 5 kW za 20 000pln. 
bodzio, no to chyba nie źle co? nie znam się jeszcze na tych uzyskach, ile i z jakiej instalacji. 
U mnie na razie kicha. Okazało się, że na dach nie wejdzie 12 paneli i ekipa spakowała się na inny montaż a projektant uzgadnia z firmą czy można by zamienić 12 po 335 W na 10 po 400 W. No to czekam. 

Nie ma o co kruszyć kopii. Większość mundurowych pewnie mieszka w blokach albo służbówkach jak żołnierze. 
Upust 2 tysie może wydawać się atrakcyjny ale firma może wystawić taką cenę panelu, że i tak wyjdzie na swoje. 
Spotkałem się już gdzieś w necie z taką ofertą: 5 kWh za 20 000 zł. Na obecne warunki jest to dość atrakcyjna propozycja. 
A po wgryzieniu się w szczegóły okazuje się, że jest to cena po odliczeniu 5 000 mój prąd i odliczeniu podatku ok. 4 000. 
Ale 5 kWh za 20 000 pln wygląda atrakcyjnie, prawda?.

Albo żeby strzelali jak w 70-tym. To porąbanie kraju zaczęło się wraz z 500+ I zobaczymy jak długo będzie trwać. 
A tak na marginesie, to te 2 tysie wydaje prywatne firma, Nie kraj.