Profil użytkownika

Jakie ustawienia mają wpływ na działanie PID? Bo wolno schodzi z mocą po przekroczeniu zadanej i kończy się na przegrzaniu i wygaszeniu. Pomimo ustawień mocy 20-10-5kw i przebiciu temperatury dalej jest w okolicy mocy pośredniej 10 zamiast schodzić do minimalnej 5 

Znaleźć kogoś co się zna nie jest takie proste. Każdy się reklamuje na najlepszego hydraulika we wsi, a później wychodzi na ile się zna (niestety już po zapłacie za robotę). 
U mnie było to samo i sam musiałem zamontować siłownik zaworu 4d co nie pomogło na zimny powrót, oraz kałużę skroplin pod kotłem i skończyło się na dołożeniu pompy na powrocie z 4d, też samemu, bo hydraulik wziął kasę i teraz nie ma czasu

@up Z wykresów twojego sterownika wygląda że masz już zrobiony bufor?

Chodziło mi o wodę CWU. Przez pół roku niegrzania wyszedłem z wprawy w ustawieniach sterownika, ale teraz już ogarniam dlaczego się nie wygasił/przestał grzać na grzejniki, a już myślałem że znowu się zawiesił

Zagrzało wodę do zadanej i się wygasił, a mam włączone żeby nie zatrzymywał pompy po dogrzaniu i dlatego szło dalej na grzejniki, więc już wszystko ok

Może ktoś zerknąć w moje ustawienia dlaczego kocioł nie wygasza się po osiągnięciu zadanej temp. w pomieszczeniu?
W tamtym sezonie miałem też taką sytuacje i pomógł restart sterownika, ale nie tym razem

Zobacz tutaj ma chyba ze 30 sek
https://youtu.be/qYlWkwqfzjc?t=94


Gdzieś chyba czytałem że dawka ma zakryć otwór zapalarki

Gdybym tyle wiedział przy zakupie kotła i jakie ma ograniczenia, to pewnie bym brał bufor, lub inny kocioł.

Na mocy 3-5kw żmijka niestety nie zawsze podaje równo, jak się jej ułożą zwoje taką ilość wsypie. Prawdopodobnie z tego wynika to przygasanie płomienia

Powinno być osobne ustawienie okresu pracy podajnika dla max/poś/min, bo 20sek jest dobre dla mocy max, ale za długie dla min. Zresztą takie ustawienia chyba są w innych sterownikach o ile się nie mylę.


Ja to dochodzę do wniosku że najlepiej palić na 100-50% mocy palnika wtedy wszystko się dopala i nie ma czarnego osadu do tego jeszcze bufor żeby wydłużyć czasy postoju kotła, bo rozpalanie co 30-60min w moim przypadku się chyba nie opłaca
dodane 2020-03-20 17:18

Michal86 napisał » 2020-03-20 16:38

a raz prawie gaśnie, płomień kilka procent i wyraźny dym w komorze spalania. 

Czy to przygasanie nie jest w trakcie czyszczenia palnika co 30min?

Jest możliwość podłączyć do Pello 3.5 bufor, CO i CWU, czy raczej trzeba dokupić jakiś dodatkowy sterownik?

Czy wnętrze kotła powinno tak wyglądać chodzi głównie o czarne dolne drzwiczki i okolice zapalarki, oraz kolor pelletu kawowy zamiast szarego?

Czujnik Halla jest do dokładnego sterowania prędkością wentylatora, ale jak działa to nie wiem

Jeżeli dolne drzwiczki w kotle robią się czarne z sadzy na niskich mocach 5-10 kW pomimo wygrzanego powrotu na 55*C, to co może być powodem? 

Z tego co zaobserwowałem to zmienia się tylko moc czyli ilość podawanego pelletu na godz. Sterownik podaje co 20 sek. cały czas, nie ważne czy temp. kotła/zaworu jest powyżej, czy poniżej zadanej. Mowa oczywiście o trybie Auto nie wiem jak jest w PID, który może będzie lepszą opcją w Twoim wypadku, tylko zmniejsz moc minimalną

Z wykresu wynika że przy stałej temp. za zaworem 41*C ta minimalna 6kW jest wystarczająca, ale Ty masz 4d sterowany pogodowo i już przy 38*C to będzie za duża moc. 

Zmniejsz moc minimalną, to może nie będzie przebijał tych zadanych 60*C i niepotrzebnie się wygaszał. Ewentualnie zwiększ histerezę wygaszenia do 5*C

Też miałem zaznaczone wygaszenie na tak w CO2. Dziwne że to ma znaczenie skoro CO2 mam wyłączone, ale teraz działa prawidłowo

owkol napisał » 2020-01-08 18:09

Obecnie zglosilem też chyba usterke bo mi przestalo działać zatrzymanie palnika po dogrzaniu pomieszczenia

Przed chwilą zmieniłem "zatrzymanie palnika po dogrzaniu pom." z "tak" na "nie" i mi się wygasił i nie odpala pomimo że pomieszczenie nie dogrzane. Owkol u ciebie dalej nie działa? Robiłeś przywracanie ustawień fabrycznych może coś da?

Chodzi o uszkodzenie palnika złej jakości peletem czy jeszcze coś innego? Miałem raz tonę peletu od lokalnego producenta i nie dość że się spiekał to jeszcze znalazłem na ruszcie palnika kawałek cegły na szczęści na tyle mały że przeszedł bez szkód przez ślimak
Dlatego założyłem ten temat aby użytkownicy wymieniali się doświadczeniami na temat peletu

Mi się raz zdarzyło że nie wygaszało po dogrzaniu pomieszczenia, ale restart sterownika pomógł w moim przypadku