Profil użytkownika

Zamawiałem w lokalnej hurtowni elektrycznej. Był to chińczyk bo nic innego nie można było dostać.
dodane 2024-11-02 23:41

BBasiek32a napisał » 2024-11-02 23:39

Zamawiałem w lokalnej hurtowni elektrycznej. Był to chińczyk bo nic innego nie można było dostać.

U mnie był taki.

Popieram wersję z kondensatorem. Podobne a nawet takie same problemy miałem zeszłej zimy . Wymiana pomogła.
Kocioł to również RBR Ekouniversal 11 kW.

Panowie i Panie. Nowe niższe ceny na PGG. Chyba zaczyna im za dużo zalegać węgla na hałdach. 

Pgg zwiększyło limit zakupu węgla do 5ton na sezon. Oby jeszcze ceny obniżyli.

Koledze Verb nie chodzi ile sadzy miałeś , tylko o delikatne uchylenie wyczystki.

Z okazji Świąt Bozego Narodzenia wszystkim forumowiczom palącym w kociołkach oraz coraz większej grupie pompiarzy życzę taniego grochu i taniej kwh prądu, zdrowia , szczęścia , pomyślności. Sławek.

Nie jestem fachowcem od ustawień. Więc nie będę Ci sugerował ustawień. Na pewno bym skoncentrował się na podniesieniu kopca aby żar nie schodził  zbyt nisko. A co do pseudo patentu to jest tymczasowe ( a jest już ze dwa ponad miesiące),  ponieważ rurę mam zbyt małej średnicy. To jest około fi 160mm , a tarcza hamulcowa jest od Hondy fi 262mm. 

Próbowałem wrzucić zdjęcia nawet zmniejszając rozmiar to zawsze wyświetla komunikat że mało miejsca na serwerze.
Nic specjalnego tylko tarcza hamulcowa z rurą żeliwną. Tak podciągnąłbym na ręcznym kopczyk do góry.
dodane 2022-12-16 14:41







Teraz poszło.

Szpecem nie jestem ale wygląda że masz właśnie za nisko żar. Również to może być poniekąd przyczyną wyższej temperatury podajnika. Masz pewnie małego batorego. Poniekąd jego urodą jest że większość ma wyższą temperaturę. Ja również mam batorego tylko w rbr ekouniwersalu. Również miałem w poprzednich latach temperatury grubo powyżej 40 . W tym roku raczej nie przekracza mi 40 stopni . Dostawiłem jak gdyby nadstawkę na retortę. Poniekąd spowodowane to było że nie potrafiłem poprawnie w żadnych ustawieniach spalić Pieklorza. Jak z jednej strony był pyłek i zaczął robić się krater to z drugiej strony przerzucał mi do popielnika nie dopalony węgiel. Na Retopalu było wszystko idealnie tak na Pieklorzu nie. Zrzucanie korony , czyszczenie dysz nadmuchu nic nie dawało. Z racji sytuacji w tym roku z węglem dostałem miedzy innymi w dobrej cenie Pieklorza . To spowodowało że aby węgiel mógł dłużej poleżeć na retorcie  musiałem podnieć koronę. Spowodowała to że również obniżyłem temperaturę podajnika oddalając żar od ślimaka. Zatkałem również dosuszanie węgla aby więcej wiatru szło na palnik. Jeżeli opał masz suchy to również zatkaj a puść więcej wiatru na palnik. 

Nie odpowiem Ci że tak. Napisz dlaczego zszedłeś tak nisko z nadmuchem ( spieki, krater w palniku itp.)

Może i pewnie tak jest to kondensat. Zimne spaliny i zaczyna się problem. 

Również mam zmiękczacz od kolegi Qbek. Głowica Clacka ze złożem Lewatit - 35 kg. Zakładałem w 2018 r i działa bez zarzutu. Zmiękczam wodę z 28 dh do 4 dh. Rownież polecam tylko to jest zestaw kolumnowy .


Pab11o a jakie masz zużycie i twardość wody ?

Do mnie również dojechał Karlik. Kliknięte można tak powiedzieć od niechcenia i weszło. Wygląda,  że już jest możliwość łatwiejszego kupna z PGG.

No nie wiem czy jest tu oszczędność. Może i dłużej stoi w podtrzymaniu a z reguły długo póżniej dochodzi do zadanej. Kocioł zostaje zalany zładem zimnej wody co też nie jest dobre. Jak pompa chodzi ciągle to masz też komfort cieplny.

Bogusinek dlaczego nie masz na stałe załączonej pompy C.O. Kocioł się odstawił  a jak ponownie pompa wystartuje to zaleje go zimna woda. 

Dokładnie tak jak pisze kolega rj1972. Widziałem ten wpis ale autor go usunął .Pewnie autora wpisu cosik zabolało.

Leon w tym i może w całym  przyszłym będę miał jeszcze tanio. Chociaż jak kupowałem to w szoku byłem że po tyle kupuję ( bo praktycznie chyba nigdy nie wychylałem się powyżej 800/820 zł/tonę). Wiedza Wasza  i sugestie, podpowiedzi różnym forumowiczom ( wyciągałem wnioski i dobre rady) oraz pewnie i dobry kocioł (jestem zadowolony z niego) dają przyzwoite spalanie. 

Ja również kiedyś miałem kopciucha. Spalałem podobnie jak teraz około 3 tony na sezon . Do tego drewno i popiół często do wynoszenia. Brak zaworu 4D i często albo za gorąco albo za zimno . To zaniska temperatura albo za wysoka kotła.  Jeszcze nie rozpalone a dzieci marzną - głos małzonki jak wszyscy wróciliśmy z pracy czy szkoły. Było słońce to woda wręcz wrzątek . Jego brak to czekaj na wodę jak piec podgrzeje . Gazu brak. A teraz elegancko tylko te ceny i dostępność opału powala z nóg.

rj1972 napisał » 2022-10-19 09:08

BBasiek32a ładny wynik. A  CWU z czego jest ogrzewane? 


W sezonie grzewczym to kocioł jest głównym żródłem Cwu. Ale jak widać po wykresach to np. wczoraj solary mocno wspomogły produkcję .

No dobra faco. 160m2 , ściany tylko 10cm styro i dach (krzywy strop) 15cm styro tylko.