Wystąpił problem z dostępnością numeru Serwisu. Do czasu uruchomienia numeru głównego prosimy o kontakt pod numerem 605-780-882
Forum  Pello v3.5  Problem z płomieniem. Subskrybuj
2025-10-05 11:17
  piotrmorka Posty: 70 Ostrzeżenie: 0
Zaktualizowałem nazwę tematu...
Cześć.
Mogę prosić o podejrzenie moich ustawień i radę dlaczego może tak skakać mi wielkość płomienia?
Wydaje mi się że powinien palić się równomierną wartością płomienia. A wychodzi na to że za każdym razem jak następuje dosypywanie pelletu płomień jest za mocno przyduszany.
Dzięki z góry za podpowiedzi.
PS
Wydajność podajnika przeważona. Próbuję coś kombinować z mocą wentylatora ponieważ po spaleniu pelletu popiół jest mimo że sypki to chyba za ciemny.
dodane 2025-10-05 07:09Podnoszę do góry.
Czy ktoś może mi pomóc. Bardzo Proszę, może Leon albo Michał....może ktoś z serwisu....
Niestabilność płomienia na mocy minimalnej powoduje częste wygaszanie i rozpalanie pieca po zaledwie kilkunastu sekundach. Na pośredniej i wysokiej chodzi poprawnie choć płomień też nie dokońca stabilnie równy.
W nocy ilość rozpaleń sięga 20 i więcej.
Tak być nie powinno a ja mi kończą się pomysły....spędziłem masę godzin szukając tu na forum odpowiedzi. Jeśli były jakieś podpowiedzi użytkowników starałem się je wprowadzić u mnie ale bez większego sukcesu.
Nie wiem czy płomień jest przysypywany przez dawkę pelletu, czy jest za mała ilość podawana i za szybko się spala...ręce opadają...
Dziękuję z góry za zainteresowanie
2025-10-05 17:20
  wuwok Posty: 90 Ostrzeżenie: 0
Zwiększ kaloryczność opału, wtedy będzie mniej sypać. Zmniejsz kaloryczność to więcej będzie podawać. Wyczyścić palnik, sprawdzić czy dmuchawa reaguje na zmiany nadmuchu.
Kolorem popiołu się nie martw, na jego barwę ma wpływ wiele czynników. 
2025-10-05 17:41
  piotrmorka Posty: 70 Ostrzeżenie: 0
No właśnie testuje po zmniejszeniu wartości kalorycznej. Płomień szaleje od 0 do 70 %. Powinno być stabilnie. Przeważona ale trochę zmniejszyłem wagę. Próbuję różnych nastaw powietrza. Podniosłem do 60 i nie wiem czy to dla min nie za duza wartość....większego efektu nie ma oprócz tego że na razie całkowicie się nie odstawia po zaniku płomienia. Głównie na min tak wariuje choć inne tez maja wiele do życzenia. Kolor popiołu po max i pos byłaby ok.
Może ktoś inny ma jakieś spostrzeżenia po obserwacji mojego sterownika. 
Piec wyczyszczony bo przygotowany do sezonu, dmuchawa reaguje bo i płomień się zmienia.
Normalnie mnie to stresuje...
2025-10-05 18:48
  bili Posty: 13 Ostrzeżenie: 0
Jaki masz pellet? Moim zdaniem masz za mocny nadmuch.
2025-10-05 19:09
  piotrmorka Posty: 70 Ostrzeżenie: 0
Pellet od lat brany z tego samego źródła więc nie sądzę żeby był wyjątkowo słabej jakości.
Czy mam spróbować obniżyć dla wartości minimalnej? 
Pierwotnie miałem okolo 50% ale kombinowałem żeby uzyskać lepszy popiół.
Inne będą dobre czy też coś do korekty?
Wszystko chyba sie zaczęło od tego że przeważylem nową dostawę i wyszła inna wartość.
2025-10-05 19:39
  bili Posty: 13 Ostrzeżenie: 0
Powinieneś na początku ustawić wszystkie parametry zgodnie z danymi, czyli kaloryczność z pelletu jaki masz, dane z kalibracji itp, następnie odpowiednio dobrać nadmuch. Jak wartości nadmuchu ustawisz, że wszystko będzie w miarę ok, wtedy możesz delikatnie korygować kalorycznością, żeby doprecyzować. Tylko to wszystko co podałem to jest początek, a ty piszesz, że pellet bierzesz od lat z tego samego źródła. Co to znaczy? Wcześniej przy takich nastawach było ok a nagle się coś zepsuło z pracą pieca czy jak?
Jeśli chodzi o sam nadmuch to dla mocy 5KW spróbuj coś w granicy 30%, jednak to wszystko dotyczy sprawnego pieca, dlatego pytam co się stało że nagle takie problemy 
2025-10-05 20:06
  piotrmorka Posty: 70 Ostrzeżenie: 0
Więc tak. Od dawna nie robiłem przeważeń ponieważ traktowałem to jako coś zbędnego, w końcu pellet biorę cały czas z tego samego źródła. Z jakości jestem zadowolony. Z tego co pamiętam Dostawca wspominał coś o wymianie matryc i modernizacji pelleciarek. Dlatego stwierdziłem że po dużym, przygotowawczym do sezonu przeglądzie pieca przeważę go przy pełnym zasypie i później przy połowie. Z tego wziąłem średnią i wklepałem do sterownika. 
Poczytałem również i pooglądełem filmiki na yt z prawidłowego spalania (jak ma wyglądać popiół).
Wytyczne były jasne - jeśli komora pieca jest ciemna należy podnieść moc wentylatora. Nie może być też śnieżno biała (wtedy zdjąć moc na wentylatorze). Tak też zacząłem kombinować na wszystkich mocach. Max i POŚ był zadowalający.
Nigdy wcześniej nie przyglądałem się ilością rozpaleń w okresie zimowym jak i również stabilnością płomienia.
Wziąłem się za to teraz i jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłem te szaleństwa pieca.
Z tego co czytałem masę ludzi ma te same problemy na mocy MIN. 

Podsumowując - zastosowałem parę zmian...zmieniłem energetyczność i wagę, żeby piec więcej wsypywał i zmieniłem MIN moc z 3kW na 5kW.
Na razie od rana wygaszał się w miarę normalnie bez oznak zaniku płomienia. 4 razy od rana a nie jak w nocy około 20tu.
Mimo wszystko strasznie wariuje co można zaobserwować na moich wykresach.
Dlatego proszę o pomoc w możliwości ustabilizowania tego szalejącego od MIN do MAX płomienia.

PS. Zapomiałem nadmienić iż po zmianach miałem duże problem z rozpalaniem pieca. Chłopak z serwisu ecoPalnik zasugerował wymianę czujnika - wymieniłem i bez zmian. Później stwierdził że może dawka początkowa jest za duża i zasłania otwory czujnika. Ku mojemu zdziwieniu sprawdziłem ile nasypuje i okazało się że za mało. Pellet wypalał się za szybko i czujka niedetekowała płomienia na odpowiedniej wartości. Podniosłem strumień zasypu początkowego i teraz odpala od strzała. Tylko inne rzeczy mnie dręczą....sorry za wywody ale staram się opisac dokładnie mój przypadek.
2025-10-05 20:46
  bili Posty: 13 Ostrzeżenie: 0
Prawidłowe spalanie a kolor popiołu są powiązane ale nie krytycznie, wszystko zależy od pelletu. Nie wszystko na raz, najpierw doprowadź do prawidłowej pracy, potem szczegóły. Na piecu powinna być naklejka z mocą pieca dla modulacji od do. Przy ustawieniach mocy minimalnej nie ustawiaj poniżej zaleceń producenta. Jak będzie już wszystko ok, to wtedy możesz zejść poniżej. U mnie np producent zaleca modulacje od 7 do 25KW. Niemniej jednak wszystko skupia się na mocy nawiewu, czyli jeśli obniżysz kaloryczność to piec podaje więcej pelletu, a ma to podobny skutek jak obniżenie mocy nawiewu tylko zmieniając kaloryczność działasz z większą precyzją. Rozumiem, że komin masz czysty i piec ma dojście świeżego powietrza, więc najpierw dobierz odpowiedni nadmuch. 
2025-10-05 20:57
  piotrmorka Posty: 70 Ostrzeżenie: 0
Zakres pieca z naklejki jest od 5,4 do 18kW ale przez jakieś 4 lata miałem ustawione od 3kW i nic szczególnie niebezpiecznego się nie działo.
Komin czysty, zawsze chwalony przez kominiarza. Nawiew świeżego powietrza zgodny z wymogami projektu.
2025-10-05 21:20
  bili Posty: 13 Ostrzeżenie: 0
Nic nie pisałem, że coś się stanie jak zejdziesz poniżej min. Chodziło mi o to żebyś doszedł do ładu na zalecanych zakresach, potem możesz zejść niżej. Jak narazie wygląda na to, że trafiłeś na gorszy pellet i musisz wszystko pod niego dostosować. Miałem podobnie rok temu, najpierw kupiłem tonę na sprawdzenie i było ok, więc kupiłem kilka palet na cały sezon i był problem z ustawieniem. Jednak tak jak wcześniej pisałem, jeśli z piecem wszystko ok to musisz dobrać odpowiedni nadmuch do tego pelletu nie ważne jak, czy zmienisz dane z kalibracji czy zmienisz kaloryczność czy moc nadmuchu wszystko dotyczy ilości podanego powietrza do podanego pelletu. Nie zmieniaj kilku ustawień bo się nie połapiesz w tym później. Zacznij od operowania mocą nadmuchu
2025-10-05 21:26
  piotrmorka Posty: 70 Ostrzeżenie: 0

A po czym poznać najprościej czy moc nadmuchu jest właściwa?
Dla Min zmniejszyłem o 10 i jest spoko. Płomień nie zanika. 
Bynajmniej na krótki czas pracy po zmianach.
2025-10-05 22:42
  bili Posty: 13 Ostrzeżenie: 0
Czyli dobry kierunek. Moc nadmuchu jest właściwa jeśli płomień jest w miarę stabilny, nie ma spieków w popiele ani niedopalonych kawałków pelletu. U Ciebie nadal jest bardzo poszarpany wykres.
2025-10-06 06:00
  piotrmorka Posty: 70 Ostrzeżenie: 0
Zjechałem jeszcze trochę z mocami nadmuchu.
Poobserwuję z jeden dzień i dam znać jak to wygląda w komorze i popielniku.
Jeśli będzie w miarę to zjechać jeszcze z mocą wentylatora?
Czy samo zjechanie z mocą nadmuchu pomoże wypłaszczyć i ustabilizować płomień.
Użytkownicy online: adam777, janekk1000_OEP_16Kw, Kermit, oxalis3, tomekg40