Witam,

Wygląd jakby mu węgla zabrakło. Grzeje i nagle przestaje.

Inną sprawą są bardzo duże skoki temperatury kotła.
Jak dla mnie, to nie jest zdrowe dla kotła, ale może bardziej doświadczeni palacze się wypowiedzą.
Wczoraj minimum 37 stopni, maksimum 77.
Włącza się zabezpieczenie przy 75 stopniach i nadmiar ciepła trafia do bojlera.

Cześć,proponowałbym powrót do ustawień fabrycznych,i spróbować na spalaniu retortowy-ecoal.
Ja mam kocioł M 20 ,dom dwupiętrowy nieocieplony o powierzchni grzewczej 170 m, stara otwarta instalacja ,palę w trybie ręcznym .
Może moje ustawienia okażą się pomocne.
Pozdr

MateoKoc napisał » 2021-11-30 22:46

Wygląd jakby mu węgla zabrakło. Grzeje i nagle przestaje.

Inną sprawą są bardzo duże skoki temperatury kotła.
Jak dla mnie, to nie jest zdrowe dla kotła, ale może bardziej doświadczeni palacze się wypowiedzą.
Wczoraj minimum 37 stopni, maksimum 77.
Włącza się zabezpieczenie przy 75 stopniach i nadmiar ciepła trafia do bojlera.

Mam włączoną ochronę powrotu przez pompę CWU. To może dlatego takie skoki. W tamtym roku caly czas ładnie się paliło a teraz co kilka dni wygasza się. Zmieniłem też w podtrzymaniu liczbę powtórzeń na 3

Na podstawie wykresów podejrzewałbym  problem z ustawieniami zaworu 4d.
Duża różnica pomiędzy temperaturą zadaną za zaworem a jego temperaturą obniżoną,może załączona opcja programatora zaworu 4d.
Spróbowałbym opcji regulatora pogodowego zaworu 4d,jeżeli jest zewnętrzny czujnik temperatury.
Pozdr