Witam

To masz podobny metraż jak i ilość kondygnacji jak u mnie. Kocioł mam OEP25 z palnikiem batory. Tylko u mnie mury nie ocieplone, poddasze tak.
Średnie spalanie z ostatnich 7 dni mam 28kg. Od 4-5 dni bardziej 30kg węgla o mocy 26-27MJ. W domu mam 22,3-23,0.
To trochę dużo spalasz. 
Chyba, że palisz jakimś marketowym max 24MJ albo nie wypalasz groszku jak trzeba.

Ja mam chałupę jak w opisie i spalanie za ostatnie dni mam też 25 kg/dobę. Mój kocioł to OEMP 20 kW zamontowany jakieś 1,5 m-ca temu. Muszę przyznać że pogoda jest u nas wyjątkowo wredna bo wilgotno, koło zera i wiatr.

Węgiel mam Pieklorz min 26 MJ, bezpośrednio z kopalni. Spiekalność do 20 i to widać - sporo spieków popiołu, Pojawia się też czasem kawałek niedopalonego koksu ale raczej mało.

Miałem kocioł Malejka 25kW z nieco większym zasobnikiem i liczyłem, że OEMP będzie nieco bardziej ekonomiczny. Póki co - nie zapowiada się. Ale sam kocioł działa jak trzeba, wykresy super ułatwiają obserwację i optymalizację kotła. Pracuję w trybie eCoal, podawanie mam 10 sekund i dmuchawę osłabiłem o -2%  

Dla mnie nieco zaskakująca jest mała pojemność wodna kotła - jak mi ruszy pompa CWU to kocioł dostaje mocnego doła.

@gigiindahouse może zmniejsz dmuchawę, bo patrząc na temperaturę spalin to z 5kg na dobę idzie na grzanie komina i ogródka.

Po pierwsze primo : tak jak radzi @mamut  zjedź z wiatrem ( nie wiemy czym palisz i jak to się spala przy takim nadmuchu , jak wygląda kopiec i to co w popielniku ? Myślę , że 38% będzie OK )  Po drugie primo : zmniejsz temp.zadaną kotła - 60st w zupełności wystarczy skoro nie musisz nabijać baniaka CWU do temp.powyżej 50st . Po trzecie : ustabilizuj temp.powrotu , czyli pracę pompy mieszającej , bo strasznie piłuje  Jak to jest pompa elektroniczna , to przy takiej pracy, jej godziny są policzone   Opcje masz dwie : albo podnieś temp.min.powrotu tak żeby kociołek jej nie osiągnął ( może być niższa od zadanej kotła max o 2st ), albo ustaw w zaawansowanych - funkcja pompy dodatkowej - pompa kotłowa ( wtedy pompa będzie pracować non-stop )

Witam. Dołączę się do tematu bo mam podobne metraże. Kocioł OEPM 20kW, dom 200m, końcówka lat 80, dwupiętrowy, II piętro nieogrzewane, izolacja to wełna mineralna we wewnątrz ścian. Palę w trybie ręczny 5s/35s, dmuchawa 35% opał to Bartex Gold. Za zaworem 4D dwie pompy jedna CO na parterze - 1 bieg, druga na piętro - 3 bieg. Ochrona powrotu przez pompę mieszającą.  Zadana na kotle 56C, za zaworem obecnie od 35 do 36C, powrót w graniach 50C. Spalanie to 20-21 kg/d. 

Na Twoim miejscu wywaliłbym te szamotki z palnika

Witam wszystkich dzięki za odzew na ten moment zmniejszyłem nadmuch na 38% i zmieniłem to co leON22 napisał

"ustaw w zaawansowanych - funkcja pompy dodatkowej - pompa kotłowa ( wtedy pompa będzie pracować non-stop )"

leON22 napisał » 2020-12-03 00:06

Na Twoim miejscu wywaliłbym te szamotki z palnika

Spróbuje je wyciągnąć przy najbliższym czyszczeniu  

A w czym one przeszkadzają?

Dodatkowo podnoszą temp.spalin i przy kiepskim opale tworzą spieki , kalafiory , blokując spadanie popiołu , tym samym zmniejszając efektywność spalania , taka jest moja opinia . Nie wiem, co twórcy mieli na myśli wkładając te szamotki na palnik  Kiedyś sam z nimi kombinowałem w moim OEP , ale jak ktoś mądry napisał : "jak je szybko założyłeś , tak je szybko zdemontujesz" , miał rację

OK spróbuję u siebie zdjąć przy następnym zasypie i przejadę jeden zasobnik "bez"

Ja wyjąłem dzisiaj przy okazji czyszczenia kociołka. Nie odkręcałem jednak stelażu tylko wciągnąłem szamotki. Zobaczę jakie będą efekty. Mam jeszcze pytanie odnośnie nagaru na ściankach kotła. Macie jakieś sposoby na pozbycie się tej twardej warstwy? U mnie ma ona około 1,5mm do 1,8mm, pozostaje skrobanie po zakończonym sezonie? 

@LeON22 możesz zrobić zdjęcie lub film jak wygląda palnik?

Jaki palnik, mój ? W trakcie palenia, na postoju nie rozumiem po co Ci to, na co  Palnik jak palnik Burek 16kW Np. - > TU

Hej 

w sumie zmiany były lepiej dopala... ale wykres dalej jak byl... 

@micpit - a to nie jest rdza?

100% pewności nie mam. Do tej pory był spokój, te kawałki zaczęły odchodzić po rozpaleniu w kotle końcem września. Takie kawałki odchodzą po obu stronach kotła są bardzo równe. Sprawdzałem to mocnymi magnesami i ich nie przyciąga.

toriman napisał » 2020-12-07 21:23

@micpit - a to nie jest rdza?

u mnie jest to samo to jest nagar z sadzy, ja to zeskrobuje i też schodzi płatami, pod tym stal, czasami rdzawa jak kocioł długo nie dziala i wejdzie wilgoć

Pod tymi płatami często mam coś w rodzaju żółtych wykwitów. Uderzając o ściankę przy czyszczeniu odpada to małymi kawałkami. Po sezonie postaram się to porządnie wyczyścić.