Od poniedziałku (07.04.2025r) będą przenoszone usługi Zdalnego dostępu. Mogą wystąpić chwilowe przerwy w dostępie do usługi.
Dane archiwalne będą uzupełniać się systematycznie. Za wszystkie utrudnienia przepraszamy.
Dane archiwalne będą uzupełniać się systematycznie. Za wszystkie utrudnienia przepraszamy.
Forum Pello v3.5 Wyłączenie pompy kotłowej po wygaszeniu Subskrybuj | ||||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||
|
||||
Zdenek
![]() |
Ja testuję nieco inny, prostszy układ. Czujnik temp. kotła jest zabudowany w górze bufora, pompa kotłowa jest wpięta w gniazdo wentylatora wyciągowego więc włącza się razem z palnikiem i jednocześnie wyłącza się po wygaszeniu czyli po osiągnięciu zadanej temperatury, histereza rozpalania palnika jest tak ustawiona by po spadku temperatury w górze buforu do 50°C kocioł znowu się odpalił. Mam dodatkową pompę mieszającą (jako obwód CO2), sterowaną termostatem, która "dba" o powrót (w przyszłości tą pompę zastąpię zaworem termostatycznym 3D)
Układ CWU jest zasilany pompą sterowaną z sterownika kotła za pomocą czujnika CWU który był dołączony do kotła, czyli standardowy obwód CWU ale zasilany z bufora, grzanie CWU działa dobrze nie powodując rozpalanie kotła, oczywiście jeśli tylko w buforze jest odpowiednia temp. Temperaturą kierowaną na dom zarządza pompa i zawór 3D z siłownikiem sterowanym przez sterownik kotła czyli standardowy obwód CO1 z bufora. Oczywiście termik kotła został w oryginalnym miejscu i dba o bezpieczeństwo kotła. To jest kocioł na pellet więc całkowite wygaszenie palnika i jednoczesne wyłączenie pompy nie spowoduje zagotowania wody! Jak na razie wszystko działa dobrze ale powtarzam! Dopiero to testuję i to z ostrożnością! W tym moim układzie zmieniłem tylko miejsce czujnika temperatury kotła, wylądował w górze buforu i pompa kotłowa jest zasilana z gniazda wentylatora wyciągowego. "Stary układ" rozpalał się średnio 8-9 razy na dobę a teraz, po tych zmianach średnio 3 do 4 razy, mam bufor 300 litrów i dom 200m To tak w skrócie. |
|||
|
||||
Michal86
![]() |
Zdenek napisał » 2021-11-19 22:46 To jest kocioł na pellet więc całkowite wygaszenie palnika i jednoczesne wyłączenie pompy nie spowoduje zagotowania wody! To mało jeszcze testowałeś😉 |
|||
|
||||
radek-ka
![]() |
Zdenek napisał » 2021-11-19 22:46 Oczywiście termik kotła został w oryginalnym miejscu i dba o bezpieczeństwo kotła... W tym moim układzie zmieniłem tylko miejsce czujnika temperatury kotła, wylądował w górze buforu i pompa kotłowa jest zasilana z gniazda wentylatora wyciągowego... Jak wyciągnąłeś sam czujnik, a zostawiłeś termik? U mnie czujnik temp. kotła jest w jednym oplocie 4 żyłowy i w sterowniku jest wpięty w termik i temp. kotła, a pierwsze złącze stb jest zmostkowane drucikiem |
|||
|
||||
Michal86
![]() |
Oryginalny czujnik został w kotle i podłączony pod płytkę jest tylko termik. A w bufor włożył inny czujnik i podłączył pod płytkę w miejsce czujnika kotła. Znaczy się wydaje mi się, że tak zrobił
![]() |
|||
|
||||
phantomdriver89
![]() |
Właśnie przed chwilą zaktualizowałem oprogramowanie sterownika (pierwszy raz od zakupu kotła). Wcześniej pompa mieszająca wyłączała się można powiedzieć "randomowo" lub pracowała bez przerwy. Dzięki za dodanie tej funkcji w ustawieniach
![]() |
|||
|
||||
Michal86
![]() |
Czy razem z nowymi softami zmieniło się coś w tym temacie? Czy pompa kotłowa dalej pracuje w trybie ciągłym?
|
|||
Pierwsza stronaPoprzednia strona2 / 2Następna stronaOstatnia strona | ||||