Na początek zmniejsz moc dmuchawy na obu mocach dla 12/16kW ustaw 38/40%, za zaworem ustaw 38st I obniżoną 2st.  Histereza kotła 0.5st, przejście na moc Max 1.5st Zobaczymy co i jak  

Ok zrobione wg zaleceń...

Jest lepiej ale jeszcze może odejmij po 1 podaniu na obu mocach i dmuchawa 12/16kW - 37/38% Min. temp.powrotu 48st , w parametrach spalania w podtrzymaniu zmień czas podawania 10s , czas postoju 30min, przerwa 20s , ilość powtórzeń 2x .

Witajcie!
Pozwolę sobię podpiąć się pod ten temat, ponieważ jego nazwa opisuje m/w moją sytuację.
To mój pierwszy sezon z piecem na ekogroszek z automatycznym podajnikiem. Palę w OEP 20 KW.

Do ogrzania mam ok. 200 m2, dwie kondygnacje + nieogrzewane piwnica i poddasze nieużytkowe. Stara instalacja (lata 90te), 13 grzejników bez termostatów, obieg zamknięty, podłogówki brak. Budynek ocieplony, styropian 15 cm.

W instalacji CO znajdują się: dwie pompy (CO i CWU), zawór 4D z siłownikiem sterowany na podstawie danych z czujki pogodowej. Ochrona powrotu realizowana jest przez pompę CWU.

W okresie letnim grzałem jedynie CWU na automacie zbiornik 150L. Od kliku dni rozpocząłem sezon zimowy. Paliwem jest ekogroch Taurona o kaloryczności 25-27 MJ/kg.

Po analizie wątków i porad z tego forum, przejścia z automatu na grupowy sądziłem, że wypracowałem już odpowiednie ustawienia sterownika. Jednak po sprawdzeniu statystyk po dzisiejszych nocnych mrozach zmartwiło mnie moim zdaniem za wysokie średnie żuzycie przebijające 27kg/dobę.

Proszę o Waszą opinię, czy coś jest nie tak? Czy tak powinno już być?
Sterownik udostępniłem publicznie: https://esterownik.pl/device/19472.

Widzę, że tragedii nie ma podnieś min.temp.powrotu na 50st , ilość podań w grupowym po 5x na obu mocach , dmuchawa 34/35 % , jak dom się wygrzeje spalanie powinno spać Jak widać kociołek się męczy żeby dobić do zadanej temperatury , wiatrem go nie rozgrzejesz

OK, zmienione. Dziękuję leON22. Teraz obserwacja. Podmuch miałem obniżony, ponieważ na większym tworzyły się spieki i sam komin też potrafi pociągnąć (średnica niemała).

Jak tak to ustaw żeby było ok na palniku , sam wiesz najlepiej np.32/34% dla 8/12kW

Na 34/35% dam mu czas do wieczora gdy wrócę do domu. Gdy zauważę spieki to obniżę dmuchanie o 2%. Dzięki.

Ok leON22 ustawiłem jak kazałeś...zadam teraz głupie pytanie...W jaki sposób ma spaść spalanie jeśli zmniejszyłem czas postoju , wydluzylem czas podawania i zwiekszylem ilość powtórzeń...? Wybacz jeśli pytanie jest głupie ale jestem totalnym laikiem w tych sprawach.

Bardzo głupie ale "kto pyta nie błądzi"

leON22 napisał » 2019-10-07 08:03

Jest lepiej ale jeszcze może odejmij po 1 podaniu na obu mocach i dmuchawa 12/16kW - 37/38% Min. temp.powrotu 48st , w parametrach spalania w podtrzymaniu zmień czas podawania 10s , czas postoju 30min, przerwa 20s , ilość powtórzeń 2x .

Tutaj napisałem żebyś odjął po 1 podaniu na obu mocach ( parametry spalania ), reszta to parametry podtrzymania w które kociołek zimą nie wejdzie . Poczytaj na ten temat w instrukcji obsługi sterownika albo u wujka google

Kurcze...faktycznie. Super...dziękuję bardzo za rade i cierpliwosc...czekam wiec z niecierpliwością na jakies wyniki.
Gdybym mógł Cię prosić to zerknij później raz jeszcze na wykresy.

Panowie , wykresy to nie wyrocznia  Najważniejsze żeby się dobrze w miarę ekonomicznie i ekologicznie spalało , i w domu było ciepło  ek
dodane 2019-10-07 10:29PS. niedźwiedz19 może obniż temp.zadaną na kotle na 56st ( na obecne warunki powinno wystarczyć ) i podnieś min.temp.powrotu na 50st

leON22 ok, ogarnięte. Już chyba widać poprawę w spalaniu bo datą kolejnego zakupu przesunela się na kolejny dzień...