| Forum eCoal.pl v3.5 OEPM - dodatkowe cegły szamotowe nad paleniskiem Subskrybuj | ||||
|
|
||||
bigesdiges
|
Witam ponownie! Od początku walczę z kociołkiem, albo mam sadzę i niedopały w koszu, albo kalafiory wielkości pięści, które blokują się w palniku zakłócając skutecznie proces spalania. Oglądając różne patenty na lepsze spalanie wpadłem na pomysł ułożenia nad paleniskiem dodatkowych dwóch cienkich cegieł szamotowych. Po korekcie nadmuchu na -5% - brak sadzy a węgiel się ładnie dopala, póki co bez spieków. Teraz widać jak w palenisku jest wyraźnie większa temperatura, temperatura spalin nie uległa zmianom, płomień uderza zamiast w górę kotła to w tylną ściankę kotła. Czy ktoś próbował takiego rozwiązania? Jakie mogą być minusy? Foto w linku poniżej, załączanie zdjęć na forum coś szwankuje pod chromem :/ |
|||
|
|
||||
|
simko1
|
Juz gdzieś taki patent widziałem. Zauważ że ogień uderza nie tylko w tylna ścianę kotła ale też w przednia.
Ze z przodu są drzwiczki to woda tego nie chłodzi i blacha ochronna na drzwiczkach od wewnętrznej strony za jakiś czas ci się powykręca. Koszt nowej nie duży ale jednak to dodatkowy koszt. |
|||
|
|
||||
|
bigesdiges
|
Też o tym myślałem ale właśnie cug ciągnie język ognia w 90% w tylną ścianę, tylko jak otworzę na maxa drzwi to lekko iskry lecą. Po całym dniu palenia drzwiczki w dotyku dosłownie chłodne.
|
|||
|
|
||||
leON22
|
Zawsze do drzwiczek możesz przykręcić połówkę szamotki
|
|||
|
|
||||
gregors
|
Na jakiej wysokości masz te cegły?
|
|||
|
|
||||
|
leON22
|
gregors przecież widać na załączonym obrazku , że są dwie położone na tych fabrycznych zamontowanych po bokach palnika , czyli ok 12 cm
|
|||
|
|
||||
|
gregors
|
A nie wchodzilem w linka
Jak dla mnie to za nisko, mogą być problemy.... |
|||
|
|
||||
|
bigesdiges
|
gregors napisał » 2017-11-27 20:21 A nie wchodzilem w linka Jak dla mnie to za nisko, mogą być problemy.... Właśnie dlatego pytam, jakie konkretnie mogą się ujawnić niepożądane objawy?  Póki co sadzy zero, w szufladzie sam popiół i popkorn wielkości 0,5cm, spalanie dobowe bez większych zmian (na plus bo jak kalafior zatkał gardło palnika to na 2h spalanie chwilowe skakało jak szalone) |
|||
|
|
||||
|
gregors
|
Może dojść do takiej sytuacji, ale wcale nie musi, że węgiel w palniku się stopi i zablokuje palnik, ale to pewnie tylko przy bardzo topliwym opale.
Zauważ że temperatura nie idzie do góry tylko się odbija i wraca do palnika. Może być też tak że będziesz zadowolony i nic się nie wydarzy. Napisz za kilka dni. |
|||
|
|
||||
Olek85
|
Kilka osób z forum przerabiało już kapliczki, ja też, po jakimś czasie zrezygnowałem z tego - ale nie pamiętam dla czego, coś mi nie pasowało. Ale już któryś sezon używam wkładki zmniejszającej palnik i jestem zadowolony
ps: burek = sadza - nic dodać nic ująć dodane 2017-11-27 23:22z wkładką lepiej mi dopala, więcej szarego popiołu mniej skwarek i mniejsze spalanie. |
|||
|
|
||||
|
bigesdiges
|
Olek85 napisał » 2017-11-27 23:22 z wkładką lepiej mi dopala, więcej szarego popiołu mniej skwarek i mniejsze spalanie. Jak wygląda ta wkładka, do OEPM też pasuje? Samoróbka czy dedykowane? |
|||
|
|
||||
|
gregors
|
Samoróbka, z szamotki, gdzieś na forum jest temat i rysunki.
|
|||
|
|
||||
downhill
|
Też posiadam EkoPlusM20 ,mam również problem z popcornem/kalafiorami nawet przy 33%nadmuchu(temp spalin 90*C-115*C)dając 32%nadmuchu pojawiają się już niedopały w popielniku.
PALE RETOPALEM(wydaje mi się że ma niską temperaturę topnienia popiołu(950*C) jeśli zrobię dołożę szamoty na górę nie będzie czasem jeszcze gorzej? Bigesdiges jakim ekogroszkiem palisz? |
|||
|
|
||||
|
adkwapniewski
|
Przy retopalu i niskiej "kapliczce" (ekoenergia) lała się "lawa" do szuflady.
|
|||
|
|
||||
|
bigesdiges
|
W tym sezonie mam na testy 6 rodzajów opału. Na każdym mam podobnie. Teraz od tygodnia jadę na NOWAKOWSKI 26,5MJ. Co do kapliczki to przez 12h było ok. Po nocy jednak ukulał takiego kalafiora, że zrzucił cegły do szuflady
 Zrobię drugie podejście tylko muszę zrobić dystanse aby zwiększyć odległość od paleniska i pozwolić części płomienia iść na boki. Inna sprawa jaka dziś wyszła na jaw i u mnie robiła spore zamieszanie w kotle to kalibracja czujników. Otóż kocioł miałem ustawiony na 55*C, ochrona powrotu na 48*C, temp za zaworem na 45*C. Co się okazało, jak zmierzyłem zewnętrznym termometrem? Piec pokazywał 55 a miał 51, powrót pokazywał 45 a miał 49, temp za zaworem pokazywał 45 a było 48. Przez takie różnice ( suma błędów zasilania i powrotu to 8 stopni) piec próbował dogrzewać powrót choć zasilanie było też chłodne. Podobnie z zaworem 4D. Przez co wpadał w takie dziwne pętle. Po zastosowaniu korekt się trochę uspokoił. Dziś robię test jak się zachowa instalacja na dużo wyższych temperaturach, tj. Piec 65 eCoal, CO55, powrót 50. Póki co opał żre jak dziki ale niech się ustabilizuje. Na kaloryferach mam termiki, więc zobaczymy. |
|||
|
|
||||
|
gregors
|
To miałeś szczęście że się rozwaliła ta budowla, mogło zerwać zawleczke.
|
|||
