Od dnia 16.10.2024 zostały wyłączone stacjonarne numery telefonów. Zapraszamy do kontaktu pod numerem: 574 443 555.
Forum  eSterownik.pl  Korozja zasobnika - 4 sezony Subskrybuj
2017-09-08 11:36
  kubanos Posty: 98 Ostrzeżenie: 0
Cześć.
Tym razem pytanie czysto informacyjnie.
Mam nietypowy temat chyba jak na wiek kociołka. 
4 SEZONY I SKORODOWANY ZASOBNIK ... szczególnie w dolnej części zasobnika gdzie już są skosy w kierunku ślimaka. 
Co sezon wungiel jest kupowany latem i leży sobie w kotłowni gdzie jest ciepło i schnie, dodatkowo kiedy weszła opcja dosuszania dorobiłem również dosuszanie. Nie palę również jakimiś kiepskim opałem.
Czy ktoś z Was ma jakąś wiedzę w tym temacie?
Jestem na tym forum już te 4 lata i jakoś takie tematy nie wpadały mi za bardzo w oko...


Dodam, że w domu rodzinnym mam kociołek lokalnego producenta już po 12 sezonach. 
Na tamtym zasobniku nie ma śladu korozji - opał ten sam i palący również ten sam.  
Moje OEP16 stoi w domu w kotłowni a w domu rodzinnym kotłownia jest na zewnątrz a co za tym idzie, wilgoci zdecydowanie więcej ze względu na stare kamienne zabudowania.

Chyba za wcześnie na takie kwiatki... nie sądzicie? 

Pozdrawiam 
Kuba
2017-09-08 12:39
  robo__ Posty: 23 Ostrzeżenie: 0
ja mam OEP 16 od 2014 roku. Mam drobną rdzę powierzchniwą na dole klapy. Tam zauwazylem zbiera się woda z ekogrochu. 
2017-09-08 15:15
  procho Posty: 229 Ostrzeżenie: 0
ja tez miałem po roku

ale kocioł był bez osuszacza
wymieniono na gwarancji ale na początku twierdzili że to wina mokrego ekogroszku..
faktycznie zbierała sie na wew. stronie klapy zasobnika woda... a groszek zasypywałem prosto z worka... 


tak czy siak mam nowy zasobnik i od razu serwis zamontował (na moje życzenie) dosuszanie
2017-09-08 15:20
  robo__ Posty: 23 Ostrzeżenie: 0
Wymienili z powodu drobnej rdzy na powiezchni ? Ja mam dosłownie kilka kropek. i zamierzam to sam zetrzeć i pomalować. Za bardzo sie tym nie przejmuje bo to ok 3 cm2. Blacha jest tam chyba zdrowa
2017-09-08 15:23
  konto usunięte Posty: 7174 Ostrzeżenie: 0
tez miałem wymieniany zasobnik na gwarancji , dokładnie w tym samym miejscu co piszesz Kuba pojawiła się rdza , a raczej odpadł płat farby .
Moim zdaniem źle odtłuszczona blacha .
Obecnie jest dosuszanie , plus suchy opał jak na razie nie widzę żadnych  odparzeń farby czy rdzy 
2017-09-08 15:30
  kubanos Posty: 98 Ostrzeżenie: 0
Hej Ameno25 - dawno Cię nie widziałem 
U mnie dokładnie w taki sam sposób odpada farba - całe płaty. Ale w dolnej części zasobnika u samej nasady jest ruda bo lakier już dawno odpadł
Mnie to też wygląda na niedoróbkę przy malowaniu a raczej na winę odtłuszczenia.
2017-09-08 19:31
  bodziasty Posty: 524 Ostrzeżenie: 0
Kubuś tak wyglądał u mnie po 4 latach >>>click<<<
A tak z osuszaniem po roku - ani grama rdzy >>>click<<<
Myślę, że po remoncie zasobnik przeżyje piec 
2017-09-08 21:29
  leON22 Posty: 6380 Ostrzeżenie: 3
Witam "starych wyjadaczy" u mnie po roku eksploatacji podobny problem jak u kubanos zaczęło się od odprysku ok. 1cm2 po środku na lewej ściance zasobnika , wyczyściłem i zamalowałem ale to co zobaczyłem na samym spodzie , czyli na jego łączeniu z podajnikiem wyglądało strasznie , całe odchodzące płaty farby , a pod spodem rdza  Oczywiście wymiana gwarancyjna , na razie nic nie widzę , dosuszanie zamontowane
2017-09-10 20:27
  AndrewKowal Posty: 6 Ostrzeżenie: 0
Hej, o co chodzi z tym osuszaniem? Co to się montuje? U mnie po miesiącu od pierwszego uruchomienia odpadł płat farby w zasobniku. Wyczyściłem i pomalowałem a powód zgoniłem na mokry opał, który z początku rzeczywiście miałem. Po powyższych postach widzę, że to może się jednak powtórzyć.
2017-09-11 10:18
  sq9tbu Posty: 701 Ostrzeżenie: 0
Tez mi wymienili na gwarancji i dodatkowo zamontowali osuszacz. Teraz mam spokój od roku z rdza.
2017-09-11 12:14
  kubanos Posty: 98 Ostrzeżenie: 0
Wykonałem dzisiaj telefon do Ogniwa. Sprawa została przedstawiona jasno i treściwie, mianowicie;
Gwarancja "ogólna"na kocioł jest 2 letnia, 4 lata jest na szczelność wymiennika. 
Mój problem, to już nie problem producenta - życie. 

Jaki z tego morał?  
Ci co mają dosuszanie i kocioł nie starszy niż 2 lata- przejrzyjcie sobie zasobniki od środka i jeśli się coś dzieje reklamujcie. 

Mnie pozostaje zabezpieczanie od środka...
 
Kochane OGNIWO - za wcześnie troszkę na korozję, na odpadanie farby płatami też

Pozdrówki


2017-09-11 12:55
  konto usunięte Posty: 7174 Ostrzeżenie: 0
odpadająca farba w zasobnikach to nie jest wina mokrego opału , a raczej złego odtłuszczenia  blachy przed malowaniem .
Woda nie może powodować odpadania farby  , no chyba że ta farba zle przywarła do powierzchni 
2017-09-12 14:50
  chrobry Posty: 11 Ostrzeżenie: 0
U mnie po 5 latach 30% zasobnika w rdzy. Opał leżakuje luzem w szopie, więc też uważam, że wykonanie zasobnika jest bardzo kiepskie. Znajoma ma jakiś wynalazek z castodramatu, pali totalnie mokrym groszkiem a zasobnik wygląda dużo lepiej.  
2017-09-20 12:32
  Walter Posty: 179 Ostrzeżenie: 0
witam, u kogoś widziałem zasobnik od środka oklejony samochodowymi  matami samoprzylepnymi, i to funkcjonowało. (Może to jakieś rozwiązanie) Miało to zadanie wyciszenie zsypującego opału, oraz ochronę samej blachy . Zsuwający się opał ściera warstwę farby proszkowej, to raczej normalne, w dodatku w połączeniu z mokrym opałem, po odstawieniu kotła w lecie, korozja ma pole do popisu. Jako ciekawostka dodam że w zbiornikach rozładowczych węgla na kopalni blacha 10mm trudno-ścieralna Hardox 550 przeciera się w ciągu roku w całości.
2017-09-20 12:44
  czechu714 Posty: 23 Ostrzeżenie: 0
Witam, czytając wasze opinie, nowy zasobnik w dolnej części pokryłem gumą w sprayu - zobaczę po pierwszym sezonie co to był dobry pomysł.
2017-09-20 13:17
  Walter Posty: 179 Ostrzeżenie: 0
czechu714 pewnie na sezon starczy, tanie i szybkie rozwiązanie a i mało pracochłonne.
Użytkownicy online: swp_minkowskie, wiesiekk1