U mnie teraz -11,3*C pompa pompuje 43*C, grzałka się nie włączyła ani razu.
Szkoda wydanych pieniędzy na taką pompę która przy -6*C potrafi dobić tylko do 35*C. A z włączonymi grzałkami popłyniesz w rachunkach za prąd.

No niestety wiem.  Jezeli okaze, ze ta pompa tak ma, to po porstu zostalem oszukany przez firme instalajacyjan, ktora stwierdzila, ze ta pompa ma takie same parametry jak ta, ktora pierwotnie zamowilem.

Przyjdzie wymienic kaloryfery na podlogowke, wtedy moze temperatury wystarczy

Teraz już -12,3*C. Cały dzień temperatura poniżej -5*C a pompa przepaliła 42kWh

Podłogówka to jakieś wyjście, trzeba wynająć ekipę która wytnie bruzdy pod podłogówkę, no i pytanie jak z izolacją pod podłogą. Jednak przy mrozach nadal nie ugrzejesz cwu do mycia.
Nie wiem jak tam masz chałupę porozkładaną jeśli chodzi o pomieszczenia może założysz jakąś klimę do grzania w największe mrozy.

Akurat myslalem o suchej podlogowce. Mam mozliwosci, zdejme podloge, legary i bedzie miejsce na styropian.
Rurki mam juz wyciagniete. Tak wiec niepowinno byc problemu z polozeniem. 
Tylko dodatkowa niepotrzebna inwestycja by sie klaniala.


Ale te 42kWh to nie za duzo ? U mnie calosc pradu  dzisiaj do teraz to  43kWh z grzalkami prawie caly dzien.  Wczoraj pradu poszlo 54kWh. To calosc pradu w domu, grzanie, gotowanie itp

Pompa idzie w samopasie nie kontroluje jej pracy ma wziąć tyle aby w chałupie było ciepło, a chałupa jakaś szczególnie mała nie jest 150m2 gdzie salon ma wysokość 7m. Nie oszczędzamy się z prądem do dnia dzisiejszego cała chałupa wzięła 780kWh. Ale w tygodniu leci z 10 cykli pralki, niewiele mniej zmywarki, indukcja. Piekarnik przynajmniej 5 razy w tygodniu (piekę chleby). Zaraz dojdzie wędzarnia (elektryczna) na kiełbasy/szynki/boczki/itd na święta.
Grudzień zamknie się pewnie w ponad 1MWh.


Zresztą co to jest 1MWh jakieś 700zł. Przy dzisiejszej cenie węgla/pelletu średnio mnie to interesuje. W magazynie jeszcze 1600kWh niech zapłacę za 3MWh to jakieś 2100zł.


EDIT: Zapomniałem o serwerowni, monitoringu, alarmie, 2 drukarki laserowe (kolor i mono), i 3 laptopy które chodzą non stop.

Ja tez do tej pory nie zwracalem uwagi to ile zre pradu. Jezeli by to bylo w tych granicach 1MWh na mc to tak, jak  mowisz - zle by nie bylo.
U mnie tez cos kolo tego bedzie na koniec mca. Tez mam panele, tylko ze sa obliczone na potrzeby elektryczne bez pompy. Tak wiec za pompe bede musial placic normalnie. Spalalem jakies 3.5 tonu rocznie ekogroszku, i mam ( mialem ) nadzieje, ze kosztowo bedzie tak samo - no moze ciut wiecej.


Na szczescie moja serwerownia we Francji jest, wiec tu nie mam problemu

3,5t węgla po cenach propagandowych to jakieś 7000zł byś musiał przepalić 10MWh. Ja myślę aby w przyszłym roku dołożyć do 10-11kWp. Aby chata była "samowystarczalna". Ale poczekam na rachunek za prąd i zadecyduję.
Aaaaa i jeszcze przemiennik krótkofalarski też chodzi u mnie 24/7.

Kiedyś korzystałem z OVH w Polszy ale ich usługi były raczej kiepskiej jakości, często padały. Wyprowadziłem się do "prywaciarza" ale było jeszcze gorzej. Swoje to swoje na moje potrzeby wystarcza.

Dziś muszę posiedzieć przy kompie do później nocy aby jutro spać do 15:00 bo czekają mnie 2 nocki na pelleciarni z workowaniem 24t/12h.

lulekp napisał » 2022-12-18 22:17

Akurat myslalem o suchej podlogowce. Mam mozliwosci, zdejme podloge, legary i bedzie miejsce na styropian.
Rurki mam juz wyciagniete. Tak wiec niepowinno byc problemu z polozeniem. 
Tylko dodatkowa niepotrzebna inwestycja by sie klaniala.



Ale te 42kWh to nie za duzo ? U mnie calosc pradu  dzisiaj do teraz to  43kWh z grzalkami prawie caly dzien.  Wczoraj pradu poszlo 54kWh. To calosc pradu w domu, grzanie, gotowanie itp

Alternatywnie można pomyśleć o ogrzewaniu ściennym.

sebsa napisał » 2022-12-18 23:42

Alternatywnie można pomyśleć o ogrzewaniu ściennym.

Ryć ściany, kiedy możemy zdjąć podłogę ułożyć izolację i zalać betonem...

@lulekp pytanie jaka była ta zamówiona, bo jak coś z dotryskiem, to raczej nie mają porównania.

Wstarszym Aristonie masz temperatury zasilania i powrotu na wymienniku w menu serwisowym pod 17.10.1 i 17.10.2, przepływ jest 17.11.3 . Policz sobie z tego wzoru co wcześniej napisałem moc na wymienniku i określisz sobie jaki należy zapewnić przepływ w instalacjo żeby podbić powrót. Przypatrz się jak pompa grzeje CWU, gdy temp w zasobniku jest 35, a ma nagrzać np 45, to nie daje tej zadanej, tylko zaczyna od 36 i sobie podbija patrząc czy powrót rośnie.

lulekp napisał » 2022-12-18 22:17

Akurat myslalem o suchej podlogowce. Mam mozliwosci, zdejme podloge, legary i bedzie miejsce na styropian.
Rurki mam juz wyciagniete. Tak wiec niepowinno byc problemu z polozeniem. 
Tylko dodatkowa niepotrzebna inwestycja by sie klaniala.


Ale te 42kWh to nie za duzo ? U mnie calosc pradu  dzisiaj do teraz to  43kWh z grzałkami prawie caly dzien.  Wczoraj pradu poszlo 54kWh. To calosc pradu w domu, grzanie, gotowanie itp

Lulek masz duzo lepszy wynik z CiepłWłascwe niż ja , u mnie na potrzeby ogrzewania największy pobór miałem 30kW  za minioną dobe gdzie w dzień  średnio -5 a noc -10. na potrzeby domu idzie jakieś 10kW dziennie , w zależności od dnia , bo  i sa dni gdzie jest 15 kW. 

marcinbb napisał » 2022-12-19 00:23

sebsa napisał » 2022-12-18 23:42

Alternatywnie można pomyśleć o ogrzewaniu ściennym.

Ryć ściany, kiedy możemy zdjąć podłogę ułożyć izolację i zalać betonem...

W niektórych przypadkach można w innych już gorzej. U siebie mam parkiety i szkoda mi to niszczyć. Z dwojga złego wolałbym kuć ścianę choć nawet i tego nie trzeba kosztem kilku centymetrów finalnie.

@mamut - przed chwila przeplyw pokazywal 8l/h. Nie widze mozliwosci w sterowniku zeby moc zmienic cokowliek z ta wartoscia. Jest tylko do odczytu. 

@Ameno25 - wiem, ze niby powinno byc male zuzycie, i dlatego szukam rozwiazania. I w zasadzie chyba pojdziemy w strone podlogowki, a moze i scienneego ogrzewania. Sciennego moze nawet bez kucia, nie wiem czy to mozliwe ale pomyslalem o polozenieu rurek na obecnej scianie i ich zatynkowanie.


O wlsnie @sebsa chyba napisal, o tym pomysle.

Witam. 
Gdyby ktoś miał PC Kaisai KHC i problemy z błędami E8 i E0 to informuję, że pompy te mają zamontowane obiegówki Shimge zamiast Wilo i stąd wywala błędy. Serwis wymienia płytki w ramach akcji serwisowej. Do tego czasu należy włączyć pompkę obiegową Shimge na "krótko" czyli ze stałym biegiem bez modulacji. Pomaga w 95%, podobno. U mnie pomogło póki co. Odpukać  
Poza tym PC super daje rade. kilka dni temu przy - 13 nie uruchomiła grzałek. Wczoraj przy - 14 nie uruchomiła grzałek. Ale po chwili przy - 13 uruchomiła grzałki tuz po defroście na moment. Na razie okej. 

Mam nadzieje, ze ja tez w niedalekiej przyszlosci tak powiem

U mnie grzałki tylko  2 razy wspomogła grzanie CWU bo biwalentną przy CWU mam na -5 ustawioną , więc wspomaga jeśli trzeba , na razie grzałki pobrały 5kW .Przy CO idzie  bez grzałek , biwalentną  mam na  -15 , 

@lulekp hmm dziwne bo w Aristonie pokazuje l/min, a i te 8 to jakoś mało, bo PWM obiegowej minimalną ma 40%.

Wysłałem priva to może się złapiemy odnośnie ustawień.
dodane 2022-12-19 18:17Kurcze 5-6 lat temu większość z tego wątku dyskutowała o szamotkach w celu podkręcenia kociołka, cała bitwa czy dosuszanie ma sens (swoją drogą po 7 sezonach i "dosuszaniu" prawie od początku nie widziałem oznak ubytków)
Jak już sobie ogarnęliśmy eko to nowe zabawki pokupowaliśmy i zabawa trwa

Dobry wieczór wróciłem z roboty umyty i piwko otwarte zaraz spać i o 19 powtórka z rozrywki.
To prawda nowe zabawki wpadły, szkoda że tak późno. No ale kwestie węgla skutecznie większość przekonała do odejścia od węgla/pelletu. Kociołek był fajny jak węgiel z PGG kosztował 700zł/t i kiedy z roboty wywoziłem pellet workami. Później już w ogóle na pellet się przerzuciłem o ile mam jeszcze siłę poworkować przez noc 24 pelletu (w 3 osoby) to chęci noszenia go z samochodu do garażu już nie. No ale zaraz będzie 42 lvl na karku.

Niezależnie ile finalnie prunt będzie kosztował, zawsze można ze 2kWp dołożyć aby wyszło na przysłowiowe 0, mi pewnie za pompę kiedyś wpadnie z 15k zł dofinansowania więc gra była warta świeczki.

I jak tam mrozy odpuściły,  a jak wasze lodówki za ten okres dawały sobie radę 

150kW/doba przy -14. Pasuje ?