Ile w sumie ty zapłacisz i za ile kw

pab11o  -> Mój zestaw Premium FV minus koszty jak wcześniej wspominałem

Panowie, pytanie z innej beczki. Czy któryś z Was - posiadaczy fotowoltaniki - rozlicza się z dostawcą w okresie krótszym niż 6 miesięcy? Pytam, bo podpisywałem w kwietniu ub.r. umowę na okresy rozliczeniowe 12 miesięczne i to zarówno co do sprzedaży energii jak i jej obrotu. Teraz ten "pi pi pi " monopolista PGE chce mnie rozliczać w okresach 6 miesięcznych. Jak jest u Was?

U mnie jest jeszcze gorzej Energa rozlicza mnie w okresach 2 miesięcznych. Generalnie kibel straszny bo w 2 miesięcznych widełkach muszę wyjść na 0 pobór i produkcja aby nie zapłacić więcej za prąd. Stąd muszę mieć taki margines 300kWh tzw. rezerwy.
Odnośnie samych rachunków raz na 2 miesiące około 45-47 PLN i tyle gdybym miał rozliczanie 6 miesięczne rachunek za prąd pewnie oscylował by w granicach 150-200 PLN i tyle ze znaczących różnic.

leON22 napisał » 2018-03-01 08:18

pab11o  -> Mój zestaw Premium FV minus koszty jak wcześniej wspominałem

fajny zestaw mi pewnie wcisną jakiś chińskie 2.5KW

Fronius jest bardzo fajny i rozbudowany jednak jego cena jest "zaporowa" w cenie jednego Froniusa można 2 inwertery takiej samej mocy kupić.
Dziś z dachów wpadło kolejne 20kWh rynkowej wartości 3,4PLN (1kWh = 0,17PLN reszta to opłaty dodatkowe), a realnej wartości około 12 PLN.
LeON22 kiedy mniej więcej mają zamiar zamontować Ci to na dachu?

A ja czekam do 29 marca przetarg ciekawe czy dojdzie do skutku (załącznik 5d) coś tam pozmieniali co by się wykonawcy wyrobili.

bodziasty napisał » 2018-03-01 20:01

A ja czekam do 29 marca przetarg ciekawe czy dojdzie do skutku (załącznik 5d) coś tam pozmieniali co by się wykonawcy wyrobili.

Bodziasty to to już jakiś kosmos. Aby instalator zapewniał temperaturę w pomie ciepła gruntowej? Więc stosowanie grzałeka to podnosi koszty nie tylko prądu ale też instalacji.

no cóż począć 
ty lepiej napisz co pozmieniali w fotowoltaice na gorsze żeby się w kasie wyrobili wykonawcy 

marcinbb napisał » 2018-03-01 19:17

LeON22 kiedy mniej więcej mają zamiar zamontować Ci to na dachu?

marcinbb wszystko zależy od pewnej miłej Pani z BOŚ , która pilotuje mój kredyt , a obecnie jest na zwolnieniu do końca przyszłego tygodnia . Przekazała sprawę koleżance , ale jakoś cisza w temacie  Z ciekawości zadzwoniłem do firmy , która ma mi montować w/w zestaw FV . Jak tylko podpiszę umowę z bankiem , mam im przesłać skan pierwszej strony , wtedy oni robią zgłoszenie do ZE w Cz-wie o wymianę licznika na dwukierunkowy , a montaż całego zestawu zaraz po nadchodzących Świętach Wielkiej Nocy , czyli początek kwietnia 2018

leON22 jeśli montaż w kwietniu to będziesz musiał załapać się na nowe zasady przyłączeń a raczej firma która to będzie realizowała bo ( i tu od razu informacja dla bodziasetgo):
http://polskapv.pl/1-kwietnia-istotne-zmiany-przylaczeniach-mikroinstalacji/

THX , marcinbb w takim razie muszę jak najszybciej zaatakować temat  w BOŚ , może da się coś przyspieszyć i zrealizować inwestycję przed wejściem w/w zmian
PS. W sumie inverter 3-fazowy będę miał w opcji , niepokoi mnie tylko opcja możliwości zdalnego wyłączenia mikroinstalacji 

Wiesz tego nikt nie wie wymagania, wymaganiami ale nawet ZE nie wiedzą jak to ogarnąć. Problem jest większy 100% produkcji konsumujesz na własne potrzeby a ZE wyłączy Ci zdalnie elektrownie, kto to będzie weryfikował jakiś urząd? Czy z czapy wyłączą... bo sami za dużo produkują i ktoś to musi "pobrać"

No to ładnie - przewalone - będą mi dawkować moją energię - jakiś nawiedzony palant zobaczy że bodziasty ma za małe rachunki za prąd i szlaban mi zrobi - to tak jak by mi wodociągi moją studnię zasypali -  jaja ja berety.
Owszem z oddawaniem do nich energii - to się zgodzę, no ale żeby mi moją instalacją sterowali - co za prawo chore.
No ale będę się tym martwił - jak przejdzie moja dotacja - na dzień dzisiejszy to mi Miasto wisi zaliczkę 1500 zeta (o odsetkach nie wspomnę )

Poczytałem to chyba nie tak do końca wygląda każdy inwerter reguluje swoją moc na podstawie częstotliwości, więc inwertery z CE ogarniają już ten temat. I są do tego prawa przystosowane.
Reasumując inwerter na podstawie częstotliwości sieci 50Hz +/-2 HZ będzie regulował moc 0,2Hz to około 10% mniej wysyłane do sieci. Niestety nie wiem jaki wpływ będzie miało to na inne urządzenia/może żadnych.
Jednak PGE może w jakimś stopniu sterować naszą siecią - a czy to będzie nagminne czy też nie nie ma znaczenia każdy z nas dostanie maila od inwertera że coś się stało. Jeśli damy radę całość produkcji, konsumować i możemy to udowodnić "bramy" reklamacji stoją przed nami otworem.

dodane 2018-03-04 17:40

marcinbb napisał » 2018-03-04 17:39

Poczytałem to chyba nie tak do końca wygląda każdy inwerter reguluje swoją moc na podstawie częstotliwości, więc inwertery z CE ogarniają już ten temat. I są do tego prawa przystosowane.
Reasumując inwerter na podstawie częstotliwości sieci 50Hz +/-2 HZ będzie regulował moc 0,2Hz to około 10% mniej wysyłane do sieci. Niestety nie wiem jaki wpływ będzie miało to na inne urządzenia/może żadnych.
Jednak PGE może w jakimś stopniu sterować naszą siecią - a czy to będzie nagminne czy też nie nie ma znaczenia każdy z nas dostanie maila (Alert) od inwertera że coś się stało. Jeśli damy radę całość produkcji, konsumować i możemy to udowodnić "bramy" reklamacji stoją przed nami otworem.

dodane 2018-03-04 17:41Poczytałem to chyba nie tak do końca wygląda każdy inwerter reguluje swoją moc na podstawie częstotliwości, więc inwertery z CE ogarniają już ten temat. I są do tego prawa przystosowane.
Reasumując inwerter na podstawie częstotliwości sieci 50Hz +/-2 HZ będzie regulował moc 0,2Hz to około 10% mniej wysyłane do sieci. Niestety nie wiem jaki wpływ będzie miało to na inne urządzenia/może żadnych.
Jednak PGE może w jakimś stopniu sterować naszą siecią - a czy to będzie nagminne czy też nie nie ma znaczenia każdy z nas dostanie maila od inwertera że coś się stało. Jeśli damy radę całość produkcji, konsumować i możemy to udowodnić "bramy" reklamacji stoją przed nami otworem.

marcinbb dzwoniłem dziś do firmy która ma mi montować zamówiony zestaw FV i dostałem informację , że raczej te zmiany nie przejdą , bo ZE nie mają koncepcji jak to rozwiązać  Co do inwerterów 3-fazowych , to chcą wyeliminować jakieś chińskie tanie produkty nie spełniające odpowiednich norm i wymogów , a odnośnie odłączenia instalacji to chodzi głównie o wymogi bezpieczeństwa np. w przypadku braku zasilania ( awarii ) ktoś ma do instalacji podłączony jakiś agregat , który również "produkuje" w tym momencie i może grozić porażeniem ekipy usuwającej awarię . To jeden z argumentów o co w tym wszystkim tak dokładnie chodzi , pewnie wkrótce się dowiemy ale jak zwykle na bank chodzi o pieniądze

Oj leOn22 widać że firma nie bardzo wie o co chodzi:
- Odłączenie od sieci automatycznie działa tylko podczas odłączania/zaniku prądu.
- A jak podłączysz mały agregat do PV nic to nie da nie uda Ci się włączyć inwertera, jak podłączysz taką bestię 100kW (przemysłowy) i owszem. Ale pozabijasz ludzi pracujących na słupach.

ZE chodzi o coś zupełnie innego zdalne wyłączenie inwertera 3kW z dowolnego powodu, bez odłączania prądu w okolicy.
Dodatkowo regulując częstotliwość prądu +/- 0,2Hz inwerter będzie SAM ograniczał/zwiększał moc.

Reasumując Ciebie to powinno najmniej interesować. Zlecasz robotę firma ma się dostosować do obowiązującego prawa. W razie W jesteś kryty - oni zgłaszają instalację, ZE odbiera instalację wszelkie anomalie wyklucza wykonawca.
Inwertery Chińskie SMA/Fronek to też kitajec, a odpowiednie normy określa ustawa i nawet jeśli do inwertera za 100 dolarów dostarczysz papiery MUSZĄ go podłączyć do sieci, a nawet te stare inwertery używane też muszą być podłączone do sieci jest na to odpowiednia ustawa (chodzi o dyrektywę niskonapięciową LVD se ubzdurali że 2004 jest nieaktualna a ustawa z 2006r dopuszcza 2004 więc działa wstecz).

Chodzą słuchy że wszystkie inwertery tę funkcję posiadają, i w zależności od częstotliwości dostosowują moc. Jednak problem jest inny co jeśli całą produkcję zużywasz na własne potrzeby a ZE zmniejsza Ci moc inwertera. Masz brać z opustu, czy kupować prąd. Więc to są te niewiadome a nie to co Twoja firma twierdzi.

Faktycznie Pan z biura może być nie za bardzo w temacie i na pewno jest coś na rzeczy w tym co piszesz , czas pokaże , czy to była dobra inwestycja w czasie "dobrej zmiany" pewny 

W sobotę dowiedziałem się, że moja gmina otrzymała dotację na montaż instalacji PV u mieszkańców. Wczoraj podpisanie umowy (wnioski składne w zeszłym roku). Do końca roku realizacja. 40% procent kosztów ponosi mieszkaniec. Kwota za 3 kWp to ok 5100zł + Vat. Na spotkaniu pytałem o parametry instalacji to chcą w tej kwocie inwertery 3 fazowe ( nie wiadomo jeszcze jakie - też chciałbym Froniusa ;p) oraz panele monokrystaliczne. Nic więcej narazie nie wiadomo. Jest tylko taki myk, że właścicielem instalacji przez pierwsze 5 lat jest gmina. Potem instalacja z automatu przechodzi na własność właściciela nieruchomości na której będzie zainstalowana.
Beneficjentem dofinansowania jest gmina stąd taki wymóg. Może tu być jakiś haczyk??

leON22 to dobra inwestycja moje rachunki za prąd doskonale to pokazują a nie jestem jakimś nowicjuszem, i nie przecieram szlaków. Tylko proszę nie pisz mi później że szkoda że nie założyłeś więcej

Wikiliraf temat był poruszany wiele razy w innym wątku o dofinansowaniu też. Więc pozwolisz że nie podejmę tematu bo musiał bym powtarzać dokładnie to samo co jest już wiadome.