Produkcja - 20% - pobór = co zostało na zimę. a jak weźmiesz rachunek to zerkniesz ile wg. licznika żeś zjadł i tym samym odejmiesz od produkcji pełnej (bez opustu) będziesz wiedział ile produkcji zjadłeś "w locie" na lodówkę, ciepłą pompę do wody, komputery dzieciaków i wszelkie pozostałe pierdoły.


Ja do dziś jestem w szoku że płacił bym rachunki ponad 700 PLN ok. czasem grzałka w bojlerze, klima, piekarnik, 2 lodówko zamrażarki - monitoring bierze 20W, przemiennik krótkofalarski ale on bierze max 120W raz na 10 dni.
OK 3 laptopy mój na baterii chodzi 10h, żony wyłączony córy działa z PV w trakcie dnia. NA CO TO IDZIE?
Woda z solarów leci ciepła ale to 50 W bierze MAX z oprzyrządowaniem.


Nie wiem kupujemy lampy LED za gruby hajs to się pali po 10 miesiącach pada, miało brać kilka watów a na rachunku tego nie widać. No wywaliliśmy wszystkie 100W żarówki z domu zamieniliśmy na LED i rachunek taki sam - nie rozumiem!?

Możesz mi to wyliczyć za czerwiec? THX  

Czerwiec - styczeń = 1431kWh pobór prądu
8749 -  6948 = 1801kWh generacja

1801 - 20% = 1440kWh po opuście
1440kWh - 1431 kWh (pobór) = 9,8kWh jesteś do przodu. Dopiero oszczędzasz prąd na zimę

Nie wiem czemu ale strasznie dużo prądu zjadasz w locie bo od początku roku zrobiłeś 1800kWh. Tak jakbyś miał jakieś prądożerne urządzenie w domu lub trzeba wziąć poprawkę że nas zamkneli w domach na 2 miesiące.

Dwie rodziny robią swoje Dwie pralki, żelazko i indukcja chodzą na okrągło, do tego stara lodówka Argo. Ile  kWh przepaliłem w sumie w czerwcu 

Ja 189 Ty 266kWh

Czyli tyle ile wyszło w aplikacji Tauron 266.7 kWh, czyli 267x0.60pln=160pln, to za dwa miechy ok. 320pln to nie wiem skąd to 600pln wyszło tej Twojej znajomej, o której pisałeś, a Tobie aż 700pln skoro zużyłeś tylko 189kWh  

Instaluję 16 paneli po 330w każdy. Razem 5,28 kWp. Zjadam rocznie około 3000 kWh - pralka, indukcja, zmywarka, może dojdzie suszarka do ubrań.  Teoretycznie zostaje jakieś 2,28 kWp, po 20% haraczu energetyki mam teoretycznie w zapasie 1,8 kwp. Piec tej zimy grudzień, styczeń i luty wg. sterownika chodził ze średnią mocą 3 kW. Chodzi mi po głowie przejście przynajmniej częściowe na grzanie domu prądem. Piec elektryczny + bufor 1000 l i jazda. Podłogówki brak. Zdaję sobie sprawę, że może się zdarzyć, że mojego prądu mi braknie i będę musiał ją kupić, zakładam, zmianę na taryfę G12w czy podobną. Ma to jakiekolwiek racje bytu? Nie to, żeby mi się piec znudził, ale po co płacić za węgiel, jak mogę go trzymać na mrozy, a przy takim pitu pitu +5 za oknem jechać na prądzie. Ze względu na brak podłogówki pompy ciepła raczej instalować nie zamierzam, co najwyżej klima - chłodzenie w lato a grzanie w zimę.

Standard klimatyzacja za 3500 PLN z montażem umieszczona  w newralgicznym punkcie aby miała szanse ogrzać całą chłupę. Bierz 7kW na czynniku R32 - ja wziąłem 3,2kW na R410 i jest du*a nie daje rady poniżej 0*C nie dogrzewa do temperatury zadanej.

Pamiętaj o fizyce umieszczając gdzieś klimę ciepło się unosi a zimne w lato opada na dół więc pomyśl gdzie to umieścić!

ooshy napisał » 2020-07-13 16:20

Instaluję 16 paneli po 330w każdy. Razem 5,28 kWp. Zjadam rocznie około 3000 kWh - pralka, indukcja, zmywarka, może dojdzie suszarka do ubrań.  Teoretycznie zostaje jakieś 2,28 kWp, po 20% haraczu energetyki mam teoretycznie w zapasie 1,8 kwp. Piec tej zimy grudzień, styczeń i luty wg. sterownika chodził ze średnią mocą 3 kW. Chodzi mi po głowie przejście przynajmniej częściowe na grzanie domu prądem. Piec elektryczny + bufor 1000 l i jazda. Podłogówki brak. Zdaję sobie sprawę, że może się zdarzyć, że mojego prądu mi braknie i będę musiał ją kupić, zakładam, zmianę na taryfę G12w czy podobną. Ma to jakiekolwiek racje bytu? Nie to, żeby mi się piec znudził, ale po co płacić za węgiel, jak mogę go trzymać na mrozy, a przy takim pitu pitu +5 za oknem jechać na prądzie. Ze względu na brak podłogówki pompy ciepła raczej instalować nie zamierzam, co najwyżej klima - chłodzenie w lato a grzanie w zimę.

Bez podłogówki, na samych grzejnikach, pompa spokojnie da radę. Jak temperatura idzie Ci na grzejniki? Wążne ocieplenie budynku, ale jeżeli kocioł "chodził" średnio 3kW, wnioskuję, że masz ocieplony. Piec elektryczny to COP 1, czylo ile prądu włożysz, tyle ciepła uzyskasz. Pompa srednio COP 3,1. 

Dojrzałem do dodatkowych 2 paneli, bo inwerter ma być 5,5, zatem wolę deko przewalić mocą paneli niż możliwościami inwertera. Zatem na dachu będzie 18 x 330.
Pompa na chwilę obecną ze względów finansowych nie wchodzi w grę. Na grzejniki leci raczej 60-65oC. Choć postaram się w tym roku popędzić wodę o temp 55oC prędzej w instalacji, tak aby grzejnik był cieplejszy również na powrocie i tym skompensować niższą temperaturę zasilania. 
Domek z 2013 roku, ocieplony, 93 mkw, piętrowy. Węgla idzie jakieś 3,5 tony rocznie łącznie z podgrzewaniem CUW latem. Zastanawiam się czy zakup bufor + piec elektryczny  - razem około 6 k PLN da radę grzać i nie puścić z torbami. Energa - rozliczanie 2 miesięczne :(

Wysoka temperatura na grzejniki idzie. U mnie 55 dochodziło kilka lat temu, kiedy docisnęło minus 17 stopni. Normalnie to zimą około 40. Ale też przez cały rok łącznie z CWU zużywam 3,5 tony groszku. Co do ceny pompy to popytaj w swojej gminie (mieście) o dofinansowania. Ja mam zaakceptowane 10000 z UM i 13500 z programu Czyste powietrze. Plus odliczenie od podatku. Może Ci się jakoś budżet domknie?

Tylko kiedy na grzejniki leci 60-65*C pompa Ci nie dociągnie do takiej temperatury. Jeśli w zimę będziesz w stanie grzać grzejnikami o temperaturze 40-43*C jest sens bawić się w ciepłą pompę w przypadku zasilania o temp 55*C im zimniej na dworze tym mniejszy COP i tym mniejsza temperatura idzie na grzejniki. Jedyny ratunek Panasonic T-Cap który ma praktycznie ten sam COP do -20*C ale to koszty około 37k PLN, lub przewymiarować pompę ciepła

Nie istnieje pompa, która ma ten sam COP do -20 stp C. Są za to pompy wysokotemperaturowe, które osiągają takie temperatury - kosztem większego zużycia energii i gorszego COP. Jest też kilka innych (prócz T-capa) które mają świetne parametry. Jak chociażby ta, na którą czekam, Mitsubishi Zubadan. 
A przewymiarować lepiej grzejniki, niż pompę ciepła. Przewymiarowana pompa przy wyższych temperaturach będzie taktowała, co negatywnie wpływa na jej żywotność. Tak w skrócie

Istnieje T-Cap bo dotryskuje czynnik chłodniczy do sprężarki poczytaj będziesz mądrzejszy. Pompy wysokotemperaturowe potrafią podnieść cwu. do 60-65*C aby zlikwidować bakterie ... Ale moim zdaniem nie ma sensu i ekonomicznego wyjścia aby pompę pędzić na 1000% mocy aby przy -20*C kręciła bufor do 60*C to się nie uda.

Gorszy cop i ratujemy się grzałkami po 2-3kW faktycznie COP=1 ale to ciepła pompa z copem spada do 2,5.
Ja też chcę z 1T węgla mieć minimum 2,5T węgla - a to skrajność pompy przy -20*C.

Słyszałeś, że dzwonią, tylko nie wiesz, w którym kościele. 
Powtarzam - nie ma pompy ze stałym COP dla dla różnych temperatur zewnętrznych, do -20stp C. Poczytaj tutaj, posprawdzaj COP  https://www.xn--pompy-ciepa-25b.eu/file/public/09043d58-69ee-11ea-9f5c-525400d183e6/pro-aquarea-2019-2020-katalog.pdf będziesz mądrzejszy,
Z kolei pompy wysokotemperaturowe nie służą do podgrzewania CWU i likwidacji bakterii, tylko do normalnego ogrzewania CO. Pierwszy z brzegu przykład (nie twierdzę, że super ekonomiczny) do przeczytania - wiesz po co się czyta https://499.pl/pl/p/Pompa-ciepla-Daikin-Wysokotemperaturowa-16KW-3-fazowa-/7451

Rzetelne źródła informacji naprawdę wprost z domeny 499.pl i xn--pompy-ciepa-25b.eu Wszędzie podają parametry dla wody grzewczej o temperaturze 55*C a nigdzie o temp 80*C. Są też inne strony które przeprowadzają badania że ziemia jest płaska i piszą o tym w odpowiednich biuletynach. Podają dziesiątki dowodów nawet filmy na yt kręcą.


Jednak jeszcze nikt nie udowodnił że pompa ciepła dogrzeje wodę do 80*C (sama pompa) bez grzałek, bez grzałki w buforze.

wejdź sobie na https://www.aircon.panasonic.eu/_____/product/aquarea-all-in-one-h-generation-t-cap-bi-bloc-three-phase-super-quiet-outdoor-unit-heating-and-cooling/ 
Naprawdę będziesz mądrzejszy. Mam nadzieję, że ta strona jest dla Ciebie wiarygodna. Nie wprowadzaj ludzi w błąd o stałym COP do -20 stopni C w jakiejkolwiek pompie ciepła i o tym, że pompa wysokotemperaturowa służy do grzania ciepłej wody użytkowej. Po prostu piszesz bzdury i gorzej, jeżeli ktoś w te bzdury uwierzy

A no właśnie 2 zdanie na stronce której podałeś: Constant capacity up to -20°C

tryt napisał » 2020-07-15 10:42

Nie wprowadzaj ludzi w błąd o stałym COP do -20 stopni C w jakiejkolwiek pompie ciepła

I kolejne zdanie:
Ready to work at extreme outdoor conditions the H Generation T-CAP can produce water up to 60°C

Gdzie tu widzisz 80*C?

constant capacity to wg Ciebie COP? uruchom, proszę, braciszka googla i nie wprowadzaj ludzi w błąd

nie pisałem, że T-cap podgrzewa do 80 stopni. Nie odwracaj kota ogonem, bo słabo to wygląda. Pisałem, że są pompy wysokotemperaturowe, które służą do ogrzewania poprzez grzejniki. Ty twierdziłeś, że to tylko do wygrzewania legionelli. Ehhh - rozmowa konia z siodłem. 
To, że trzeba czytać, żeby być mądrzejszym, to już wiesz, bo mi to napisałeś. Czytaj dużo, nie zrażaj się niepowodzeniami. Będzie dobrze

Dla mnie to stała wydajność do -20*C a czy przypniesz to do COP/SCOP/Poboru prądu czy jeszcze czegoś innego nie ma dla mnie znaczenia!


Ale proszę pokaż nam pompę ciepła wysokotemperaturową która ogrzeje wodę do 80*C bez użycia grzałki, bo koledze taką właśnie proponujesz. Bo ja wszędzie widzę UP TO 60*C co oznacza DO 60*C