Ja tak tylko pozwolę sobie przypomnieć i będę to robił raz na jakiś czas. Że ES z jakiś tylko sobie znanych powodów nie podało odpowiedzi jakie alarmy nie działają w jakich trybach.
Więc jeśli któregoś dnia wasza chałupa spłonie to ES powie że tak być powinno, choć w instrukcji tego nie zapisano.
Alarm jest wyłączony - bo tak ma BYĆ.

Dobrze że ostatni okres grzewczy grzeje tym badziewiem, i przechodze w pełni na ogrzewanie elektryczne. Jak niektórzy wiedzą mam własną instalację fotowoltaiczną i za kilka tygodni jeszcze bardziej rozbudowuje. Więc sprzedam ten twór może ktoś będzie chciał kupić to coś - choć śmiem wątpić.

Po 2 latach wiem że kupno tego kotła to jeden z większych błędów jakie zrobiłem było wybrać ofertę konkurencji. Czyszczenie tego tworu to masakra, za jakie grzechy ja muszę to czyścić raz na 2 tyg.

Jeśli nikt tego badziewia nie kupi wystawię przed domem z odpowiednią adnotacją aby nikt nie zrobił podobnej pomyłki. Pewnie nawet złodziej nie ruszy.